Łukaszenko mówił o tym w rozmowie z dziennikarzami po oddaniu głosu w referendum konstytucyjnym, które w niedzielę odbywa się na Białorusi.
Według dyktatora kwestia rozmieszczenia broni atomowej na terytorium Białorusi była przedmiotem jego rozmowy z prezydentem Francji, Emmanuelem Macronem (do rozmowy takiej doszło w sobotę). Łukaszenko wskazał, że jeśli Zachód rozmieści broń atomową w pobliżu granicy Białorusi, on zwróci się do przywódców Rosji o powrót broni atomowej na Białoruś.
Czytaj więcej
Białoruski dyktator stwierdził, że Europa nie miałaby szans w starciu z białoruską i rosyjską armią.
- Rozmawiałem wczoraj z Macronem. Powiedziałem, że mogę rozmieścić broń atomową na terytorium kraju zgodnie z obecną konstytucją. Nikt nam tego nie zabroni - mówił Łukaszenko.