10 stycznia resort obrony Armenii informował o dwóch zabitych żołnierzach i dwóch rannych.
Ministerstwo obrony Armenii podaje, że siły zbrojne Azerbejdżanu ostrzelały pozycje wojsk Armenii na granicy między krajami przy użyciu artylerii i dronów.
Tymczasem ministerstwo obrony Azerbejdżanu poinformowało we wtorek o "prowokacji armii Armenii" w rejonie położonego na pograniczu między krajami miasta Karwaczarr. W wyniku działań armii Armenii zginąć miał jeden żołnierz sił zbrojnych Azerbejdżanu.
Czytaj więcej
Po tygodniu strzelaniny między armiami Armenii i Azerbejdżanu wybuchły najcięższe od roku starcia.
W odpowiedzi na działania Armenii azerska armia miała "podjąć adekwatne kroki militarne". Resort obrony Azerbejdżanu zapewnia jednak, że Azerowie nie użyli lotnictwa ani artylerii.