Sędziowie podtrzymali wyrok sądu niższej instancji z 2014 r., w którym uznano, że holenderscy dowódcy wiedzieli lub powinni wiedzieć, że nie dając schronienia Muzułmanom, wystawiają ich na pewną śmierć.
Mimo to wyrok jest kompromisem. Oddziały Serbów bośniackich pod dowództwem generała Ratko Mladica zamordowały bowiem w Srebrenicy blisko 8 tysięcy muzułmańskich mężczyzn i chłopców. Jednak sędziowie uznali, że Holendrzy są odpowiedzialni za śmierć jedynie tych, którzy bezpośrednio starali się znaleźć schronienie w bazie „niebieskich hełmów", i to w 30 proc. Bo zdaniem sądu do morderstwa i tak by doszło: Serbowie byli na tyle zdeterminowani, że wyciągnęliby swoje ofiary z bazy ONZ. Wyrok nie precyzuje, jak duże odszkodowanie będą musiały teraz zapłacić rodzinom ofiar władze w Hadze. To będzie przedmiotem osobnej decyzji sądu.