Kaczyński i ojkofobia, czyli wiec to nie seminarium

Byłbym gotów bronić prawa prezesa PiS do posługiwania się pojęciem ojkofobii.

Aktualizacja: 24.09.2018 11:07 Publikacja: 23.09.2018 17:59

Kaczyński i ojkofobia, czyli wiec to nie seminarium

Foto: Twitter/Prawo i Sprawiedliwość

Prezes PiS Jarosław Kaczyński znów zrobił prezent swoim politycznym adwersarzom. Wprowadzając do politycznego przemówienia podczas konwencji samorządowej w Olsztynie pojęcie ojkofobii, znów dał amunicję tym, którzy oskarżają go o dzielenie sędziów na dobrych Polaków i na tych, którzy rzekomo Polski nienawidzą.

Co powiedział prezes PiS? „My reformujemy dzisiaj sądownictwo. Ta ojkofobia, czyli niechęć do własnego narodu, to jedna z chorób, które dotknęły części sędziów. Jako premier miałem z tym do czynienia, że polscy właściciele stracili swoje gospodarstwa. Najczęściej zdarza się to właśnie tutaj. Stąd wielkie znaczenie świadomości historycznej i wspólnoty" – przekonywał Kaczyński.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Komentarze
Michał Kolanko: Jeden sondaż wiosny nie czyni. Ale PiS ma powody do zadowolenia po badaniu, w którym wygrywa z KO
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Czym suwerenność Andrzeja Dudy różni się od suwerenności Donalda Tuska?
Komentarze
Kłótnie w sieci między Trumpem a Zełenskim oddalają pokój w Ukrainie
Komentarze
Bogusław Chrabota: Zbigniewa Ziobry cyrk w budowie
Komentarze
Estera Flieger: Krym musi być ukraiński