Michał Szułdrzyński: Chmury kurzu jeszcze przed bitwą

Sztaby faworytów w wyborach prezydenckich zachowują się, jakby były zaskoczone decyzją Elżbiety Witek o rozpisaniu wyborów na 10 maja, czyli formalnym początkiem kampanii. Dominuje w niej na razie chaos.

Aktualizacja: 09.02.2020 15:22 Publikacja: 09.02.2020 00:01

Michał Szułdrzyński: Chmury kurzu jeszcze przed bitwą

Foto: Fotorzepa/ Robert Gardziński

Największy falstart zaliczył Szymon Hołownia. Jego pierwszy spot był niezły, ale jego fragment wywołał burzę. Kandydat chciał pozować na fajnego, ale przesadził. Spot został odebrany jako drwina z katastrofy smoleńskiej. Hołownia przeprosił, spot zniknął, ale niesmak pozostał. Zagranie na smoleńskiej nucie może wyborców zrazić. Hołownia stwierdził, że aluzji do Smoleńska nie zauważył, bo ma dużo pracy. Jeśli kandydat nie ma czasu przejrzeć własnego spotu, czy jako prezydent będzie miał czas czytać dokumenty, które podpisuje?

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Komentarze
Tomasz Krzyżak: W sprawie aborcji przestańmy używać eufemizmów
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Karol Nawrocki w Kanale Zero. Dlaczego kandydat PiS niewiele zyskał
Komentarze
Joanna Ćwiek-Świdecka: Zachowanie Grzegorza Brauna w Oleśnicy jest niewytłumaczalne
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Tusk zrywa z naiwnością liberałów. To realizm, a nie populizm
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Olaf Scholz i Donald Tusk w pułapce Jarosława Kaczyńskiego