Tomasz Krzyżak: W kolejce do demokracji

Jeśli rzeczywiście frekwencja była w niedzielę rekordowa, to wiemy już, kto na pewno wygrał te wybory. Zwycięzcą jesteśmy my, społeczeństwo.

Publikacja: 28.06.2020 21:00

Tomasz Krzyżak: W kolejce do demokracji

Foto: Fotorzepa/ Przemysław Malinowski

Po raz siódmy w historii III Rzeczypospolitej wybieraliśmy w niedzielę prezydenta. Kiedy oddawaliśmy do druku to wydanie gazety, zanosiło się na frekwencyjny rekord. Do godz. 17 zagłosowało 47,89 proc. uprawnionych. W wyborach prezydenckich przed pięcioma laty frekwencja o tej porze wynosiła 34,41 proc. Wyglądało na to, że okaże się wyższa także od tej z ubiegłorocznych wyborów parlamentarnych.

Kolejki przed lokalami wyborczymi tworzyły się już od rana. Do południa głosował niemal co czwarty uprawniony, całą procedurę wydłużał ścisły reżim sanitarny.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Komentarze
Bogusław Chrabota: Karol Nawrocki. Niby nie PiS, ale PiS
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Trzaskowski i Nawrocki to tak naprawdę awatary Tuska i Kaczyńskiego
Komentarze
Michał Kolanko: Trzaskowski wygrywa z Sikorskim. Ale dla prezydenta Warszawy łatwo już było
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Czy prawybory w KO umocniły Rafała Trzaskowskiego?
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Komentarze
Estera Flieger: Kampania wyborcza nie będzie o bezpieczeństwie