Aktualizacja: 12.07.2020 07:53 Publikacja: 11.07.2020 15:50
Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński
Bo co, jeśli dość frywolne wykorzystywanie Alertu RCB stałoby się rządową praktyką – za tego czy innego gabinetu? System alarmowy w końcu nie bez przyczyny „jest wykorzystywany tylko w sytuacjach nadzwyczajnych”. Kto odpowie za konsekwencje tego, że Polacy przestaną poważnie traktować wiadomości o „naprawdę dużym prawdopodobieństwie bezpośredniego zagrożenia życia lub zdrowia na znaczącym obszarze”? Dlatego podobne narzędzia i instytucje państwa po prostu w żadnym wypadku nie powinny być wykorzystywane niezgodnie z przeznaczeniem.
© Licencja na publikację
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Źródło: rp.pl
Polska potrzebuje debaty na temat aborcji. Jednak nie możemy wciąż mówić tylko o prawach kobiet, bo przede wszys...
Zachwyt nad występem Karola Nawrockiego u Krzysztofa Stanowskiego w Kanale Zero dowodzi raczej, jak fatalne dotą...
Aborcja w 36 tygodniu ciąży w szpitalu w Oleśnicy to woda na kampanijny młyn Grzegorza Brauna. Kosztem pacjentek...
Wiara w wyłącznie dobroczynne skutki globalizacji to już przeszłość. Donald Tusk wie, że jeśli liberałowie nie b...
Odsunięcie od władzy PiS w październiku 2023 roku miało doprowadzić do przełomu w relacjach między Warszawą i Be...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas