Artur Bartkiewicz: Dlaczego Donald Tusk i Szymon Hołownia wymieniają się złośliwościami w serwisie X?

Szymon Hołownia próbuje cofnąć czas i przekonać wszystkich wokół, że mamy znów 2020 rok. Z kolei Donald Tusk znów chce nas przekonać, że nie ma po co głosować na nową, mniejszą Platformę, skoro stara ma się całkiem dobrze.

Publikacja: 07.12.2024 18:34

Szymon Hołownia i Donald Tusk

Szymon Hołownia i Donald Tusk

Foto: PAP/Adam Warżawa, PAP/Jarek Praszkiewicz

Taka jest logika twitterowej (czy też iksowej) wymiany ciosów, jaką ostatnio prowadzą ze sobą premier Donald Tusk i marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Zaczęło się od różnicy zdań na temat rozliczania PiS-u i tego, jak poważnie należy traktować zniszczenie przez Jarosława Kaczyńskiego i Marka Suskiego wieńca. Dziś obserwujemy dogrywkę - Donald Tusk pokazuje Szymonowi Hołowni miejsce w szeregu („kandydat z trzykrotnie mniejszym poparciem”), a Szymon Hołownia odgryza się twierdząc, że broniąc Rafała Trzaskowskiego Tusk udowadnia jego tezę o „partyjnym” kandydacie KO na prezydenta. Dlaczego nagle polityczna przyjaźń Tuska z Hołownią stała się tak „szorstka”?

Pozostało jeszcze 89% artykułu

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Świat odrzuca demokrację i prawa człowieka. Co to oznacza dla Unii i Zachodu?
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Słona cena sondażowych sukcesów Koalicji Obywatelskiej
Komentarze
PiS i PO wspólnie podważyły rolę Muzeum Auschwitz, uderzając w polską rację stanu
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Musk, Zuckerberg i Netanjahu. Zwycięstwo Trumpa pogrąży nie tylko wokeizm
Komentarze
Bogusław Chrabota: Wołyń zaczynamy rozliczać