Artur Bartkiewicz: Jak długo PSL i Lewica mogą wytrzymać w jednym rządzie?

Im więcej ciebie, tym (mnie) mniej – tak można byłoby lapidarnie podsumować szorstką koalicyjną przyjaźń między Lewicą a PSL. Przyjaźń, która nie wróży długiego i szczęśliwego małżeństwa ani nawet związku partnerskiego.

Publikacja: 22.10.2024 12:06

Władysław Kosiniak-Kamysz i Włodzimierz Czarzasty

Władysław Kosiniak-Kamysz i Włodzimierz Czarzasty

Foto: PAP, Leszek Szymański

Problem, jaki PSL ma z Lewicą – i vice versa – jest taki, że partie te w koalicji trzyma praktycznie tylko jeden temat: niechęć wobec PiS. Gdyby PiS nie było, to aby Lewica trafiła z PSL do jednego rządu, trzeba byłoby jakiś PiS wymyślić. Bo co innego niż wspólny wróg może zmusić do sojuszu orędowników prawa do aborcji na życzenie, państwa świeckiego, obrońców praw mniejszości seksualnych oraz zwolenników państwa opiekuńczego z partią definiującą się jako chrześcijańska demokracja, odwołującą się do konserwatywnego wiejskiego elektoratu, a jednocześnie prorynkową, która w sporze pracodawca pracownik cieplej myśli o tym pierwszym?

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Komentarze
Macron przemówił do narodu. „Ameryka nie może dłużej decydować o losie Europy"
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Orędzie Donalda Trumpa. Ważny wniosek dla Polaków
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Czy Amerykę Donalda Trumpa nadal możemy nazywać sojusznikiem?
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Ursula von der Leyen przedstawiła plan uzbrojenia Europy. Czy wystarczający?
Komentarze
Jerzy Surdykowski: Pożegnanie z Ameryką
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”