To za czasów Ebrahima Raisiego Iran stał się jeszcze bardziej antyzachodni, niż był. Islamska Republika jeszcze wyraźniej umościła się w obozie razem z Chinami i Rosją, którą wspiera militarnie w jej wojnie przeciw Ukrainie.
System władzy w Iranie
Śmierć takiego prezydenta nic nie zmieni w głównej rozgrywce światowej. Żadnej korekty w tej kwestii nie należy się spodziewać nie tylko po chwilowym następcy (do czasów przeprowadzenia wyborów – w ciągu siedmiu tygodni) Mohamedzie Mochberze, bo on nie będzie się tym zajmował, ale i po pełnoprawnym następcy, niezależnie od tego, jak się będzie nazywał.
Czytaj więcej
Otwarcie stadionów dla kobiet na nowych zasadach oraz mianowanie kobiety na ambasadora w Finlandii mają poprawić wizerunek Iranu za granicą.
Kandydaci na prezydenta muszą przejść przez religijno-polityczne sito, w którym z każdą kadencją dziurki stawały się coraz mniejsze. Ostatnio przecisnął się Raisi i kilku figurantów. Przecisnął się skutecznie, bo najbardziej pasował do systemu ajatollahów, mundurowych Strażników Rewolucji Islamskiej i związanego z nimi biznesu.