Dawna gwiazda telewizji Fox News była do tej pory tubą propagandy Donalda Trumpa. To jemu miliarder i były prezydent USA udzielał wywiadów w chwili, gdy pozostali kandydaci do nominacji republikańskiej brali udział w prawyborach w Iowa i kolejnych stanach amerykańskiego cyklu wyborczego. Teraz Tucker Carlson tę samą usługę zaoferował Władimirowi Putinowi. Od kilku dni Amerykanin jest w Moskwie, gdzie powiązane z Kremlem media nakręcają emocje, czy zostanie przyjęty przez rosyjskiego prezydenta. Byłby to pierwszy wywiad, jakiego krwawy dyktator udzieliłby przedstawicielowi zachodnich mediów od 24 lutego 2022 roku, kiedy to rosyjskie czołgi zaatakowały Ukrainę.