Tomasz Krzyżak: Komisje śledcze dzielą Polaków

Wydaje się, że 20 lat doświadczeń z różnymi komisjami nauczyło Polaków, że szumne początkowo zapowiedzi polityków nie kończą się w zasadzie żadnymi konkretami.

Publikacja: 19.12.2023 03:00

Tomasz Krzyżak

Tomasz Krzyżak

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

20 lat temu, w grudniu 2003 roku, pierwsza w III Rzeczypospolitej komisja śledcza była już po 86. posiedzeniu. Pod czujnym okiem kamer posłowie usiłowali wtedy wyjaśnić „ujawnione w mediach zarzuty dotyczące przypadków korupcji podczas prac nad nowelizacją ustawy o radiofonii i telewizji”. Obrady tzw. komisji Rywina transmitowano w telewizji, opinia publiczna emocjonowała się słownymi potyczkami posłów i świadków. Dzięki pracy w komisji na szerokie wody wypłynął wówczas sejmowy debiutant 33-letni Zbigniew Ziobro. To on był autorem raportu z prac komisji, który Sejm ostatecznie przyjął we wrześniu 2004 r. Odpowiedzialnością za nieprawidłowości przy pracach nad ustawą raport obciążał m.in. premiera Leszka Millera. Nikt – prócz Lwa Rywina – nie został skazany. Po komisji Rywina posłowie powołali jeszcze parę innych komisji śledczych. Były komisje ds. wyjaśnienia śmierci posłanki Barbary Blidy, porwania i śmierci Krzysztofa Olewnika, badano prywatyzację PZU, przyglądano się naciskom służb na władze Orlenu. I też nikomu potem włos z głowy nie spadł. Pewnie dlatego jesienią 2016 r., gdy powoływano komisję do zbadania afery Amber Gold, aż 48 proc. respondentów badanych przez MillwardBrown uznało, że nigdy nie ustali ona prawdy. Wiarę w nią pokładało jedynie 24 proc. badanych.

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Komentarze
Nizinkiewicz: Tusk uwierzył, że może zostać prezydentem RP. I może mieć rację
Materiał Promocyjny
Stabilność systemu e-commerce – Twój klucz do sukcesu
Komentarze
Estera Flieger: Donald Trump to „Wybraniec”, ale czy zwycięzca?
Komentarze
Bogusław Chrabota: Wołodymyr Zełenski i jego plan zwycięstwa
Komentarze
Jan Skoumal: Nie śpię, bo pobieram książki z Legimi, a czasu na to jest coraz mniej
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Szczyt UE – nie ma żadnego kryzysu migracyjnego. Chodzi tylko o władzę