Milowy krok do zwycięstwa

Największym przegranym rekonstrukcji rządu są przeciwnicy PiS. Znacznie trudniej będzie bowiem krytykować gabinet, w którym nie ma Antoniego Macierewicza, Witolda Waszczykowskiego, Jana Szyszki czy Konstantego Radziwiłła.

Aktualizacja: 10.01.2018 05:56 Publikacja: 09.01.2018 18:31

Milowy krok do zwycięstwa

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Mimo że niektórzy z nich cieszyli się zaufaniem twardego elektoratu PiS, byli tarczą strzelniczą, na której swe umiejętności ćwiczyła opozycja. Pierwsze wrażenie jest bowiem takie, że z nowym składem Rada Ministrów przesuwa się do centrum. Michał Dworczyk, Jacek Sasin czy Henryk Kowalczyk, choć to krew z krwi Prawa i Sprawiedliwości, to politycy zdecydowanie bardziej umiarkowani niż ministrowie, którzy odeszli z rządu w wyniku rekonstrukcji. W dodatku nowi szefowie resortów z dobrym merytorycznym przygotowaniem, tacy jak Jerzy Kwieciński (rozwój), Teresa Czerwińska (finanse), Łukasz Szumowski (zdrowie) czy Jadwiga Emilewicz (przedsiębiorczość), będą stawiali potencjalnym krytykom coraz wyższe wymagania.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
9zł za pierwszy miesiąc.

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
9 zł pierwszy miesiąc, a potem 39 zł/msc
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Kampania Karola Nawrockiego. Czy już czas tańczyć taniec Greka Zorby?
Komentarze
Jerzy Surdykowski: Czego lepiej nie wiedzieć o hołdzie pruskim
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Wojna kulturowa w służbie polaryzacji. Dlaczego PiS straszy migrantami i adopcją dzieci przez pary LGBT
Komentarze
Michał Kolanko: Ile Sławomir Mentzen stracił po wywiadzie w Kanale Zero
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Komentarze
Netanjahu, Orbán - dwa bratanki. Plus Trump i Putin