Mirosław Żukowski: Olimpijski brak ufności

Igrzyska olimpijskie długo były rozrywką i świętem dla tych, którzy czekali na nie, ciesząc się jak dzieci.

Aktualizacja: 08.02.2018 23:02 Publikacja: 08.02.2018 18:31

Mirosław Żukowski: Olimpijski brak ufności

Foto: AFP

Rozrywką pozostały, ale ze świętem jest już gorzej. Władcy pięciu kółek zrobili wszystko, by przekształcić MKOl z organizacji pożytku publicznego w koncern dbający przede wszystkim o to, by dobrze sprzedać swój produkt – igrzyska.

Sami sportowcy też dołożyli swoje, byśmy stracili dla nich bezwarunkowy podziw. Dziś każda dekoracja medalami jest tymczasowa, a okres niepewności wydłuża się coraz bardziej – obecnie wynosi dziesięć lat, bo tyle przechowuje się dopingowe próbki z możliwością ponownego zbadania.

99zł za rok.
Bądź na bieżąco! Czytaj ile chcesz!

Kto zostanie nowym prezydentem? Kto zostanie nowym papieżem? Co się dzieje w USA? Nie przegap najważniejszych wydarzeń z kraju i ze świata!
Komentarze
Jan Zielonka: Wirus megalomanii
Komentarze
Jarosław Kuisz: Polska. Kraj jak z „Żartu” Milana Kundery
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Co afera mieszkaniowa mówi nam o Karolu Nawrockim?
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Czy Friedrich Merz będzie ukochanym kanclerzem Polaków?
Komentarze
Joanna Ćwiek-Świdecka: Jak sztuczna inteligencja zmienia egzamin maturalny?
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku