Jacek Nizinkiewicz: Gdzie jest prezydent?

W sprawie szczepień rządzący mówią jednym głosem z większością opozycji. Miękko wypowiada się natomiast Andrzej Duda, do którego już nawet politycy PiS apelują, żeby włączył się w promowanie szczepień. Tym bardziej wobec niepokojących aktów przemocy.

Aktualizacja: 03.08.2021 18:24 Publikacja: 02.08.2021 18:56

Jacek Nizinkiewicz: Gdzie jest prezydent?

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Wakacje trwają w najlepsze, ale zagrożenie jest wciąż wyczuwalne. IV fala pandemii staje się wiodącym tematem publicznym. Pytanie nie brzmi już: będzie czy nie będzie, ale z jaką siłą uderzy. „Spodziewamy się, że w połowie sierpnia nastąpi pewne przyspieszenie zakażeń. Minister zdrowia snuje czarne scenariusze, mówiąc, że możemy dojść do 15 tys. zakażeń dziennie już we wrześniu. A tymczasem znaczna część Polaków nadal się nie zaszczepiła.

Koronawirus w wariancie Delta przenosi się równie łatwo jak ospa wietrzna i szybciej niż wirusy przeziębienia – wynika z danych amerykańskich Centrów Kontroli i Prewencji Chorób. Minister Niedzielski ostrzega: „wariant Delta jest odpowiedzialny za ponad 60 proc. zakażeń".

Według danych GUS w Polsce w 2020 r. zmarło o prawie 68 tys. osób więcej niż w 2019 r. To jeden z najwyższych wskaźników w UE. Jesteśmy w unijnej czołówce covidowych zgonów wraz ze Słowenią, Włochami i Hiszpanią.

Dlatego słusznie opozycja motywuje rząd do przeciwdziałania pandemii. – Jeśli rząd przedstawi propozycje dotyczące walki z pandemią z rekomendacją lekarzy i naukowców, to PO będzie gotowa poprzeć takie rozwiązania – zapowiedział Donald Tusk. Dzień później minister zdrowia, premier i szef jego kancelarii wystąpili wspólnie na konferencji, zachęcając do szczepień.

Należy trzymać kciuki, żeby porozumienie ponad podziałami w sprawie promocji szczepień przyniosło efekt. Dziwi tylko milczenie polityka o największym zaufaniu społecznym. Prezydent Andrzej Duda, pytany przez dziennikarzy, mówi o miękkiej perswazji wobec zaszczepionych i apeluje do niezaszczepionych, by „rozważyli poddanie się szczepieniu". Tymczasem nawet poseł PiS Kazimierz Smoliński apeluje do prezydenta, by włączył się w promocję programu szczepień. Tym bardziej że w ponad dziesięciu gminach, w których Andrzej Duda wygrał II turę wyborów, liczba szczepień nie przekroczyła 20 proc.

Prezydent mówi o sobie, że jest niezłomny. Czas się wykazać, nawet wbrew własnemu elektoratowi, i czynnie włączyć się w akcję, która pozwoli uratować niejedno życie. Prezydent ma misję do wykonania!

Wakacje trwają w najlepsze, ale zagrożenie jest wciąż wyczuwalne. IV fala pandemii staje się wiodącym tematem publicznym. Pytanie nie brzmi już: będzie czy nie będzie, ale z jaką siłą uderzy. „Spodziewamy się, że w połowie sierpnia nastąpi pewne przyspieszenie zakażeń. Minister zdrowia snuje czarne scenariusze, mówiąc, że możemy dojść do 15 tys. zakażeń dziennie już we wrześniu. A tymczasem znaczna część Polaków nadal się nie zaszczepiła.

Komentarze
Artur Bartkiewicz: Dlaczego PiS wciąż nie wybrał kandydata na prezydenta? Odpowiedź jest prosta
Komentarze
Mentzen jako jedyny mówi o wojnie innym głosem. Będzie czarnym koniem wyborów?
Komentarze
Karol Nawrocki ma w tej chwili zdecydowanie największe szanse na nominację PiS
Komentarze
Jerzy Surdykowski: Antoni Macierewicz ciągle wrzuca granaty do szamba
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Komentarze
Jan Zielonka: Donald Trump nie tak straszny, jak go malują? Nadzieja matką głupich