Wywiad prezesa Kaczyńskiego i rozmowa o płacy minimalnej to część działań komunikacyjnych sztabu po konwencji w Lublinie. Bo okazało się, że nie wszystkie sprawy udało sie przekazać tak, by nie wywołało to politycznego zamieszania. Postulat dotyczący płacy minimalnej to sprawa, która pojawiła się zarówno dlatego, że takie były wyniki badań wewnętrznych PiS dotyczących potrzeb wyborców (gdzie płace były na najwyższym miejscu) jak i działanie, które wpisuje się w szerszą filozofię obozu władzy. Budowa "polskiego państwa dobrobytu" w wizji PiS nie może odbyć się bez wyższych płac, tak samo jak zmiana tego jak działa polska gospodarka. Ale od konwencji w Lublinie coraz więcej spraw wymagało wyjaśnienia. We wtorek wieczorem rzecznik rządu Piotr Muller ponownie podkreślił, że ZUS od dochodu będzie naliczany tylko dla mikroprzedsiębiorców, a obecny ryczałt pozostanie. Od wtorku zapewnia o tym zarówno minister Jadwiga Emilewicz, jak i premier Mateusz Morawieckiej.