Zadecyduje nie tylko o tym, jaki kształt będą miały ustawy o SN i KRS, ale tak naprawdę o dalszym kształcie swej kadencji oraz – nie bójmy się patosu – o losach Polski.
Niemal nikt nie neguje potrzeby zamian w wymiarze sprawiedliwości. Cieszące się wielką niezależnością sądownictwo było jednym z najsłabszych ogniw polskiej transformacji. Ale to właśnie sposób jego reformy budzi największe emocje. W rozmowie z „Sieciami" Jarosław Kaczyński stawia Dudzie ultimatum, mówiąc w okładkowym wywiadzie: „Musimy wiedzieć, czy prezydent jest z nami". Wojowniczo nastawieni prawicowcy również namawiają Dudę do tego, by zastosował radykalne rozwiązania, podobne do tych, które dwa miesiące temu zawetował. Twierdzą, że tylko przyjęcie rewolucyjnego kursu zmieni oblicze III RP.