Gen. Roman Polko krytykuje sztaby kryzysowe. „Niech uczą się od ekologów”

Sztaby kryzysowe to „przerośnięty, biurokratyczny twór ludzi, którzy zamykają się bardzo często pod pozorem tajności za takimi żelaznymi kratami, budują tam jakieś plany kryzysowe” – ocenił gen. Roman Polko, były dowódca jednostki GROM. – Tyle że jak przychodzi kryzys, to niewiele z tych planów wynika i z tej ich działalności – zauważył.

Publikacja: 25.09.2024 13:42

Gen. Roman Polko

Gen. Roman Polko

Foto: PAP/Albert Zawada

qm

Polko w rozmowie opublikowanej na kanale „Układ Otwarty” na YouTube komentował stan obrony cywilnej w Polsce, przede wszystkim w kontekście wojny Rosji z Ukrainą oraz sytuacji powodziowej w kraju. – Obrona cywilna to jest zakres odpowiedzialności wielu ludzi, którzy traktowali to jako synekury do tej pory. Ale to jest przede wszystkim zakres odpowiedzialności ministra spraw wewnętrznych i administracji, który mam wrażenie, że tak jakby się chował we własnym cieniu. Nawet teraz, kiedy w naturalny sposób czy to premier, czy minister obrony narodowej wspierają kwestie związane ze zwalczaniem powodzi, to jednak minister spraw wewnętrznych i administracji jest tym, który ma w podporządkowaniu i wojewodów, i współdziała z samorządami, i przede wszystkim powinien coś zrobić z tymi wszystkimi sztabami kryzysowymi – tłumaczył generał.

Pozostało 86% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Klęski żywiołowe
Bez pieniędzy, bez mieszkania. Powodzianie opowiadają o kłopotach z rządowym wsparciem
Klęski żywiołowe
Płonie dawna fabryka mebli w Sulechowie. Kłęby dymu nad miastem
Klęski żywiołowe
Jakie zabytki zniszczyła powódź na południu Polski?
Klęski żywiołowe
Klienci i pracownicy galerii handlowej w Krakowie ewakuowani. Wybuchł pożar
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Klęski żywiołowe
Pożar w technikum gastronomicznym. Ok. 450 osób musiało się ewakuować