Tanie sklepy receptą na kryzys. Nadchodzą nowe sieci

Wejście na nasz rynek rosyjskiego Mere potwierdza, że największy potencjał tkwi teraz w sieciach dyskontowych. Mają już 37 proc. rynku, w czasie pandemii pokażą, na co je stać.

Aktualizacja: 21.07.2020 06:33 Publikacja: 20.07.2020 21:00

Tanie sklepy receptą na kryzys. Nadchodzą nowe sieci

Foto: Archiwum

Sieć Mere od dwóch lat informowała o planach uruchomienia w Polsce ponad 100 sklepów. Choć momentami wydawało się, że nic z tego nie wyjdzie, to teraz wygląda na to, że wkrótce ruszy pierwszy sklep pod tą marką w Częstochowie, o czym „Rzeczpospolita" informowała jako pierwsza. To typowy tzw. hard dyskont: towary sprzedawane wprost z palet, bardzo ograniczony asortyment. Po latach podboju rynków wschodnich sieć ma już trzy sklepy w Niemczech, planuje kolejne jak również wchodzenie na inne rynki.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Handel
Biały Dom zawiesza cła na auta i części z Kanady i Meksyku. Na razie na miesiąc
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Handel
Versace na sprzedaż. Dom mody może przejąć jego włoski konkurent
Handel
Warren Buffett o cłach Trumpa: Są aktem wojny. Z biegiem czasu staną się podatkiem
Handel
Świat nie chce diamentów z Rosji. Rośnie góra niesprzedanych kamieni
Handel
Donald Trump przywraca cła na Meksyk, Kanadę i Chiny. Podał datę
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”