E-sklepy uderzone spowolnieniem w sprzedaży

Przeterminowane zadłużenie firm handlujących online przez rok wzrosło niemal dwa razy bardziej niż w handlu detalicznym i przekroczyło 400 mln zł.

Publikacja: 20.10.2023 03:00

E-sklepy uderzone spowolnieniem w sprzedaży

Foto: Adobe Stock

Pandemia spowodowała napływ klientów do sklepów internetowych, ale teraz widać wyraźny odpływ zarówno kupujących, jak i pieniędzy. Pisaliśmy już kilka dni temu w „Rzeczpospolitej”, że w tym roku, według prognoz, może po raz pierwszy od wielu lat spaść udział kupujących online wśród internautów. Potwierdzają to dane z Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i bazy BIK: sytuacja wielu firm sprzedających online jest daleka od ideału i rosną ich długi.

– Nie tylko kondycja ekonomiczna konsumentów i ich preferencje, ale także szereg innych czynników gospodarczych mają wpływ na handel, bo ten od zawsze narażony jest na wpływ niestabilnej sytuacji makroekonomicznej – mówi Katarzyna Iwanich, prezes Insightland z grupy Hexe Capital. – Od kilkunastu miesięcy obserwujemy u polskich konsumentów wyraźną powściągliwość w zakresie zakupów, spowolnienie gospodarcze odczuwają zarówno sprzedawcy, jak i nabywcy, a poprawa nastrojów konsumenckich jest prawdopodobna dopiero wtedy, gdy zaczniemy zbliżać się do celu inflacyjnego, a stopy procentowe ostatecznie zaczną maleć – dodaje.

Jak podaje Izba Gospodarki Elektronicznej, w ciągu ostatnich pandemicznych lat liczba e-sklepów rosła każdego roku o 14 proc., co stawia nasz kraj w gronie najbardziej dynamicznych rynków e-commerce w Europie. Sprzedaż produktów i usług przez internet prowadzi dziś ok. 150 tys. przedsiębiorców. Jednak ich kondycja słabnie.

– Polacy kupują mniej już siódmy miesiąc z rzędu. Choć niższe ceny to istotny atut sklepów internetowych, to trudno go wykorzystać, jeśli część konsumentów oszczędza i kupuje mniej i rzadziej lub nie kupuje wcale – mówi Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor. – Ponieważ Polacy w internecie robią głównie zakupy chemii i kosmetyków, odzieży, produktów związanych z hobby, rozrywką czy sprzętu RTV i AGD, czyli artykułów, które nie zawsze należą do kategorii pierwszej potrzeby, to sklepy internetowe musiały to odczuć – dodaje. W efekcie handel w sieci nie jest w stanie nadrobić spadku koniunktury i konsumpcji wzrostem udziału w sprzedaży detalicznej.

– Konsumenci coraz bardziej przywiązują wagę do wygody zakupów online, co stwarza możliwość zdobycia i utrzymania lojalności klienta – mówi Arkadiusz Filipowski, prezes Fulfilio, Grupa OEX. – Trudności nie powinny zaciemniać perspektyw, jakie niesie za sobą dalszy rozwój e-commerce w kraju – dodaje.

Pandemia spowodowała napływ klientów do sklepów internetowych, ale teraz widać wyraźny odpływ zarówno kupujących, jak i pieniędzy. Pisaliśmy już kilka dni temu w „Rzeczpospolitej”, że w tym roku, według prognoz, może po raz pierwszy od wielu lat spaść udział kupujących online wśród internautów. Potwierdzają to dane z Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i bazy BIK: sytuacja wielu firm sprzedających online jest daleka od ideału i rosną ich długi.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Handel
Mieli walczyć z Żabką. Teraz mogą zmienić właściciela
Handel
Płatności odroczone dostępne dla firm. Lepsze warunki niż tradycyjne kredyty
Handel
Firmy też mogą już płacić z opóźnieniem za zakupy
Handel
Beko zamyka dwie fabryki AGD w Polsce. Zwolnienia pacowników
Materiał Promocyjny
Aż 7,2% na koncie oszczędnościowym w Citi Handlowy
Handel
Sieć sklepów z Malezji chce walczyć o Polaków. Co sprzedaje MR.DIY?
Materiał Promocyjny
Najpopularniejszy model hiszpańskiej marki