Większość Polaków chce oszczędzać podczas świąt. Walka na okazje

W przyszłym roku, po raz pierwszy w historii, Wigilia może być w Polsce dniem wolnym od pracy. W 2024 r. to jednak jeszcze dzień pracy. Oznacza to na przykład, że otwarte są sklepy – choć od kilku już lat krócej niż w zwykły roboczy dzień. Jak w tym roku w Wigilię pracują markety takie jak Biedronka, Lidl, Dino czy Aldi? Do której można będzie zrobić zakupy w Rossmannie? Czy – podobnie jak w poprzednich latach – zamknięte będą Ikea i Jysk?

Choć inflacja spadła, to jednak samodzielne przygotowanie kolacji wigilijnej będzie i tak o ponad 5 proc. droższe niż rok temu – wynika z wyliczeń „Rzeczpospolitej”.

71 proc. Polaków nie planuje w sylwestra wystrzelić fajerwerków, choć tylko co czwarty Polak jest im całkowicie przeciwny. 12 proc. ankietowanych przyznaje, że co roku korzysta z fajerwerków, natomiast 17 proc. nie wyklucza, że zrobi to w tym roku.

Państwowy producent alkoholu z KRLD złożył wniosek o rejestrację znaku towarowego w Rosji. Firma należy do północnokoreańskiej armii. Oprócz wódki wojskowi chcą w Rosji sprzedawać też swoje pieczywo, kimczi i wyroby tytoniowe.

- Realnych obniżek cen masła w sklepach możemy spodziewać się już po Nowym Roku – zapowiada wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak w Radiu Zet, zapewniając, że w kolejnych tygodniach produkt ten będzie taniał.

Tradycje bożonarodzeniowe różnią się w zależności od kraju. Niektórzy jeżdżą do kościoła na wrotkach, inni czekają na czarownicę lub wieszają na choince ogórki.

To nie będą łatwe święta dla powodzian, zwłaszcza tych, którzy przez żywioł stracili swoje domy. - Nikt w tym czasie nie zostanie sam. Nikt nie zostanie bez pomocy - zapewniają samorządowcy z zalanych we wrześniu miast czy gmin z południa Polski.

To największe święto Rosji. Kraj staje na tydzień, obywatele zasiadają przy stołach, goszczą się i podróżują. Jednak w trzecim roku wojny Putina Nowy Rok Rosjan będzie uboższy i dla wielu na kredyt. Mimo to Rosjanie nie oszczędzają ani na żywności, ani na wyjazdach. Jakby następnego roku miało już nie być.

„Cicha noc, święta noc! Pokój niesie ludziom wszem”. Pokoju potrzeba dziś światu. Pokoju potrzeba nam, Polakom, bo podzieleni jesteśmy różnorakimi konfliktami w rodzinach, w polityce.

„Boże Narodzenie w Pradze” Jaroslava Rudiša, laureata Angelusa czytelników z 2022 r., to książka o samotności i poszukiwaniu miłości w Wigilię.

Nie ma lepszej okazji, aby pomyśleć o pojednaniu, niż Wigilia. Przecież pod choinką nie będziemy się kłócić ani obrzucać błotem; mąż z żoną, teściowa z synową, brat z bratem.

Lokalne władze starają się w tym roku raczej oszczędzać na świątecznym oświetleniu miast. Nie nadwyręży to miejskiej kasy, ale części mieszkańców się nie podoba.

Poseł Polski 2050 potwierdził, że podpisał umowę z jedną z sieci handlowych i 24 grudnia na kilka godzin będzie pracownikiem dyskontu. – Tu nie chodzi o politykę, ale takie realne doświadczenie – przekonywał.