Niemiecki minister gospodarki Robert Habeck chce jeszcze bardziej niż dotychczas walczyć z obchodzeniem sankcji wobec Rosji. Wynika to z 10-punktowego dokumentu ministerstwa, do którego dotarli dziennikarze RTL i n-tv.
W dokumencie napisano, że dane dotyczące handlu zagranicznego wskazują, że towary objęte sankcjami unijnymi są eksportowane „w znacznej mierze” z UE, a więc także z Niemiec do niektórych krajów trzecich, a stamtąd do Rosji. „Musimy współpracować, aby skuteczniej niż dotychczas przeciwstawiać się tym obejściom prawa na szczeblu krajowym i unijnym” – napisał minister Habeck. Niemieccy urzędnicy federalni chcą, aby był to główny temat jedenastego pakietu sankcji Unii Europejskiej.