Adrian Zandberg poseł partii Razem i jej współprzewodniczący ostro zaatakował właśnie na Twitterze koncern Amazon za odmowę wyrażenia zgody na referenda strajkowe 16 i 17 stycznia na terenie wrocławskiego centrum dystrybucyjnego firmy.
„Uprzejmie informuję Amazon, że Polska to nie obóz pracy przymusowej. Utrudnianie referendum jest nielegalne” – nie przebierał w słowach Zandberg.
W tweecie Adrian Zandberg zamieścił zdjęcie pisma, które firma Amazon Fulfillment Poland Sp. z o.o. przesłała do Komisji Międzyzakładowej OZZ Inicjatywa Pracownicza. Małego, lecz prężnie działającego związku zawodowego, który od kilku lat z sukcesami wchodzi do nieuzwiązkowionych wcześniej firm.
Poseł Zandberg chce także, by instytucje państwowe – Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej oraz Główny Inspektorat Pracy pouczyły Jeffa Bezosa co do tego, jakie prawo obowiązuje w Polsce. Faktycznie, między Polską a USA są różnice – w USA całkowicie dopuszczalne jest niewpuszczanie związkowców do zakładów, w których nie ma związków i utrudnianie związkom zawodowym działalności (w granicach nakreślonych przez przepisy).