Kolejne święta z powodu pandemii koronawirusa wyglądać będą zupełnie inaczej niż ktokolwiek mógł jeszcze niedawno przypuszczać. Wprowadzanie nowych ograniczeń w handlu z limitami liczby klientów prowadzi do kolejek i zniechęca do wizyt w sklepach.
Najskuteczniej zakupowe apetyty ogranicza jednak ograniczanie rodzinnych spotkań i wyjazdów. W efekcie zgodnie z badaniem IBRiS na zlecenie Twisto 52 proc. osób planuje przeznaczyć na święta podobną kwotę jak w przed rokiem, ale już 21 proc. chce wydać mniej. Jedynie 8 proc. planuje zwiększenie wydatków, choć trzeba uwzględnić, iż badanie było przeprowadzane przed ostatnimi ograniczeniami dla sklepów spożywczych. Żadnych dodatkowych wydatków na święta nie planuje 11 proc. Polaków.