Sprzedaż detaliczna zaskakuje, jak podał GUS, w listopadzie w ujęciu rocznym wzrosła o 12,1 proc. w cenach stałych, zaś w cenach bieżących – o 21,2 proc. Wygląda to imponująco, choć jest w dużej części efektem listopadowego lockdownu sprzed roku.
Obecny miesiąc także powinien wypaść dobrze – w dniach 1–15 grudnia w ujęciu rocznym 23,8 proc. więcej osób wybrało się na zakupy do centrów handlowych niż w zeszłym roku – wynika z danych firmy Selectivv, które „Rzeczpospolita" opisuje jako pierwsza. Rośnie też największy kanał handlu spożywczego, czyli dyskonty – w ich przypadku klientów było o 16,5 proc. więcej. 3,3-proc. spadek liczby klientów odnotowały jedynie markety budowlane.