Według Rosstatu (rosyjski urząd statystyczny) w marcu inflacja osiągnęła 5-letni szczyt na poziomie 5,8 proc., po czym w kwietniu obniżyła się do 5,5 proc., a w maju ponownie osiągnęła rekordowy poziom 5,9 proc.. Agencja Bloomberg zauważa, że w kontraktach terminowych strony już uwzględniają podwyżkę stóp przez Bank Rosji z obecnych 5 proc. do 6,5 proc.
- „Próg bólu" banku centralnego to inflacja na poziomie 6 proc.. Jeśli ten poziom zostanie przekroczony, regulator zasygnalizuje ścisłą politykę monetarną i bardziej agresywną podwyżkę stóp, - ocenia Alina Ślusarczuk, analityk w Morgan Stanley.