Skarb Państwa już za czasów rządów Koalicji 15 października będzie musiał ponieść koszty obietnic premiera z czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości. W 2022 r. Mateusz Morawiecki wraz z komendantem policji obiecali nagrodę w wysokości miliona złotych za wskazanie winnych katastrofy na Odrze, która spowodowała wymarcie żywych stworzeń w tej drugiej największej rzece w Polsce niemal na całej jej długości.
Niestety, mimo że Fundacja Centralna wskazała policji winnych, przekazała kluczowe informacje o przyczynach katastrofy, polskie władze nie chciały wypłacić pieniędzy, więc ekolodzy poszli do sądu. I właśnie zapadł wyrok w pierwszej instancji – Skarb Państwa ma wypłacić pieniądze. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny.
Czytaj więcej
Nie ostrzeżono w porę ludności, nie zamknięto dostępu do zatrutej rzeki. Nie zbadano wpływu na zdrowie kontaktu z zatrutą wodą lub śniętymi rybami.
Kogo wskazała Fundacja Centralna?
Ekolodzy wskazali na kopalnie, ministrów oraz szefów urzędów odpowiedzialnych za nadzór nad stanem wód.
Zakwit złotych alg w Odrze umożliwiły wysoko zasolone ścieki, wpuszczone do rzeki przez kopalnie węgla kamiennego z dwóch spółek górniczych: Polskiej Grupy Węglowej oraz Jastrzębskiej Spółki Węglowej.