19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 17.08.2023 06:09 Publikacja: 17.08.2023 03:00
Ceny rosną wolniej, ale na spadki nie ma szans
Foto: B. Sadowski/Bloomberg
Z najnowszej analizy cen w sklepach spożywczych UCE Research i Uczelni WSB Merito wynika, że w lipcu ceny w sklepach średnio wzrosły o 15,5 proc. r./r. W czerwcu było to 18,1 proc., a w maju – 19,9 proc. Zatem, mimo wszystko, dynamika cen kolejny miesiąc spada.
Badanie powstaje od niemal sześciu lat, obecnie dotyczy 17 kategorii i ponad 100 najczęściej wybieranych przez konsumentów produktów codziennego użytku. Łącznie zestawiono ze sobą blisko 70 tys. cen detalicznych z ponad 31 tys. sklepów należących do 61 sieci handlowych.
Wykluczenie przez USA naszego kraju z grona zaufanych partnerów i nałożenie restrykcji na eksport amerykańskich półprzewodników do Polski zaskoczyło ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego. Szybka reakcja resortu.
Niemcy mogą być jedną z największych ofiar ceł USA, które zapowiedział Donald Trump – pisze „Sueddeutsche Zeitung”.
Polska jest liderem, czas by UE to zrozumiała. Polska jest kluczem do relacji transatlantyckich – stwierdziła w Warszawie była ambasador Stanów Zjednoczonych Georgette Mosbacher.
Runet, czyli rosyjski internet, uległ awarii. Nie działają aplikacje banków, największych telefonii komórkowych, ani największych rosyjskich firm. Użytkownicy w Moskwie i obwodzie moskiewskim, masowo zgłaszają przerwy w funkcjonowaniu sieci. Przyczyną mogą być nieudolne działania samego Kremla.
Kanada przygotowuje się do odwetu. Szykuje własną listę ceł na towary amerykańskie, jeśli prezydent-elekt Donald Trump zrealizuje swoje plany wprowadzenia wysokiego 25 proc. podatku importowego na towary kanadyjskie.
Tankowce floty cieni Putina, które utknęły na morzach w wyniku amerykańskich sankcji, mają w ładowniach ropę wartą ponad 3,5 mld dolarów. Te straty mogą rosnąć w miarę jak cena surowca będzie spadać. A takie są prognozy.
Inflacja bazowa w USA była w grudniu nieco niższa od prognoz. Wzrosły więc szanse na obniżki stóp procentowych przez Fed.
Główny Urząd Statystyczny opublikował w środę ostateczne dane o inflacji za grudzień 2024 r. Ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły w Polsce o 4,7 proc. – mniej niż zakładał szybki szacunek GUS.
Zmiana stóp procentowych na rozpoczynającym się w środę posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej byłaby gigantyczną sensacją. Rynek z zaciekawieniem będzie słuchał piątkowej konferencji prezesa NBP Adama Glapińskiego.
W ciągu roku liczba sprzedawców na wszelkiego typu targowiskach spadła o niemal 8 tys., a największą grupę stanowili ci oferujący odzież czy obuwie. Rynek kurczy się także z powodu ekspansji dyskontów, również tych przemysłowych.
Ogólne przychody największej sieci handlowej w Polsce co prawda wzrosły do 23,6 mld euro, ale jeśli z wyników wyłączyć nowe placówki, to sprzedaż w 2024 r. była niższa w ujęciu rocznym.
Choć średnio ceny w sklepach rosną o ok. 6 proc. w skali roku, nie brakuje produktów, które podrożały o 20, 30 proc. czy nawet jeszcze więcej. Konsumenci muszą się przyzwyczaić do dużej niestabilności rynku.
Importerzy towarów muszą składać kwartalne sprawozdania o emisji gazów cieplarnianych wynikające z ich importu w danym kwartale. Kolejne taki raport trzeba złożyć 31 stycznia br., co oznacza, że zostało mało czasu na zebranie danych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas