Aktualizacja: 26.04.2025 05:10 Publikacja: 02.06.2023 03:00
Foto: Mirosław Stelmach
Nie pamiętam, co robiłem dokładnie tego dnia. Mało kto spodziewał się tego, co nastąpiło po wyborach, dwa miesiące później. PZPR próbował powołać rząd gen. Kiszczaka, ale nie dostał on wystarczającego poparcia w Sejmie. Na premiera został wysunięty Tadeusz Mazowiecki. Nie miał on wielkiego problemu ze znalezieniem kandydatów na stanowisko ministra spraw zagranicznych. Trudniej było z ministrem finansów. Ja przygotowywałem się wtedy do wyjazdu na wykłady do Wielkiej Brytanii, które miałem odbyć już rok wcześniej, ale nie mogłem, bo kończyłem habilitację, która dotyczyła analizy porównawczej ustrojów polityczno-gospodarczych. Zajęła mi dużo czasu, ale potem przyniosła wiele korzyści w pracy rządowej. Tym razem już nie mogłem odmówić i miałem jechać do Anglii, jednak zadzwonił mój przyjaciel Stefan Kawalec, który powiedział, że szuka mnie Waldek Kuczyński.
Inwestorzy odczuli ulgę po tym, jak prezydent USA Donald Trump zaprzeczył, że chce odwołać Jerome’a Powella i za...
Mocniejsze zaangażowanie się ojców w opiekę nad dziećmi pozwala uwolnić potencjał większej liczby kobiet na rynk...
Jest kilka źródeł finansowania wydatków na zbrojenia. To pieniądze europejskie, prywatne inwestycje, racjonaliza...
Rozmowy pokojowe, jakie Amerykanie próbują prowadzić z Rosjanami, tylko pozornie dotyczą zawieszenia broni. Krem...
Donald Trump zapewnia, że „nie ma zamiaru zwolnić” Jerome’a Powella – szefa Rezerwy Federalnej (Fed). Dodał jedn...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas