Reakcja giełdy tureckiej była jednak krańcowo inna. BIST 100, jej główny indeks, zyskiwał w poniedziałek rano ponad 3 proc. Dwa tygodnie wcześniej - po pierwszej turze wyborów - tracił on ponad 6 proc. Od początku roku zniżkował natomiast o 16 proc.
Recep Tayip Erdogan wygrał w niedzielę drugą turę wyborów prezydenckich, zdobywając nieco ponad 52 proc. głosów. Przedłużył swoje rządy o kolejne pięć lat. Jego zwycięstwo nie było dużym zaskoczeniem dla rynków. Inwestorzy obawiają się jednak, że nadal będzie wywierał naciski na bank centralny, prowadzące do prowadzenia stosunkowo luźnej polityki pieniężnej. Główna stopa procentowa w Turcji wynosi 8,5 proc., podczas gdy inflacja konsumencka sięgała w kwietniu 43,7 proc.