Miliarderzy chcą płacić większe podatki. Napisali list

Grupa bardzo bogatych ludzi zwraca uwagę na rosnące nierówności i wzywa do walki z ekstremalnym bogactwem. W przeciwnym razie, podkreślają miliarderzy - napięcia społeczne mogą stać się zagrożeniem dla demokracji.

Publikacja: 18.01.2023 18:25

Miliarderzy chcą płacić większe podatki. Napisali list

Foto: Bloomberg

W liście otwartym ponad 200 milionerów i miliarderów wezwało rządy na całym świecie do „natychmiastowego opodatkowania ultra-bogaczy”. Ma to pomóc miliardom ludzi, którzy walczą z rosnącymi kosztami utrzymania. Grupa istnieje od 2010 roku i są w niej osoby z 13 krajów, w tym spadkobierczyni Disneya Abigail Disney i aktor Mark Ruffalo.

Członkowie tej grupy zaapelowali do polityków i liderów biznesu zgromadzonych na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos o walkę z „skrajnymi nierównościami”. Grupa stwierdziła, że system gospodarczy musi stać się bardziej sprawiedliwy poprzez zwalczanie skrajnego bogactwa. Tylko w ten sposób demokracje mogą przetrwać. Natomiast bezczynność może doprowadzić do katastrofy. „Społeczeństwa mogą wytrzymać napięcia tylko do pewnego poziomu” – mówią bogaci. Podczas gdy jedni ludzi są zmuszeni posyłać swoje dzieci do łóżek głodne, fortuny ultra-bogaci wciąż rosną. „Koszt zrobienia czegoś jest znacznie niższy niż nierobienia niczego” – napisali w liście milionerzy i miliarderzy dodając, że jest już najwyższy czas na działania.

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Gospodarka
Prasa: cła Donalda Trumpa zagrożą 300 tys. miejsc pracy w Niemczech
Gospodarka
Mosbacher: Polska jest liderem, czas by UE to zrozumiała
Gospodarka
Wielka awaria internetu w Rosji. Operatorzy komórkowi i banki w opałach
Gospodarka
Kanada szykuje odpowiedź na cła Trumpa. „Musimy być gotowi na wszystko”
Gospodarka
Nowe antyrosyjskie sankcje Japonii uderzają też w pomocników Kremla