Polska szybciej odejdzie od węgla. Atom pojawi się później

Największym problemem energetyki będzie konieczność przyspieszonego odejścia od węgla. Atom zaś pojawi się później, niż przewidują to dokumenty rządowe – wynika z raportu PIE.

Aktualizacja: 04.10.2021 21:00 Publikacja: 04.10.2021 20:46

Eksperci ankietowani przez PIE twierdzą, że wyjście z węgla nastąpi szybciej niż planuje to rząd i u

Eksperci ankietowani przez PIE twierdzą, że wyjście z węgla nastąpi szybciej niż planuje to rząd i umowa społeczna z górnikami

Foto: Shutterstock

Polski Instytut Ekonomiczny (PIE) przygotował raport będący zbiorem opinii około 30 ekspertów z biznesu, nauki, instytucji rządowych i pozarządowych, zatytułowany „Foresight energetyczny Polski".

Ocenili oni przygotowane przez PIE dziewięć tez delfickich, a więc stwierdzeń dotyczących przyszłości. Tezy skonstruowano we współpracy z komitetem sterującym, w którym zasiadało pięciu ekspertów. Eksperci biorący udział w badaniu podkreślili, że najważniejszym elementem jest wycofanie się z wydobycia oraz spalania węgla brunatnego i kamiennego, który odpowiada w 70 procentach za produkcję energii elektrycznej. PIE na bazie zebranych opinii i ich propozycji obliczył średnią dla każdej z podanych tez. Eksperci oceniają, że koniec wydobycia węgla na potrzeby energetyczne w Polsce nastąpi w 2044 r., a jego spalania dwa lata później. Rząd nie określił jeszcze sztywnej daty odejścia od węgla.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Gospodarka
Pierwsze spotkanie Rafała Brzoski z Donaldem Tuskiem. „Było dobrze”
Gospodarka
Donald Trump ogłasza "te najważniejsze" cła
Gospodarka
W styczniu w Niemczech najbardziej drożały usługi
Gospodarka
Trump chce od Ukrainy metali ziem rzadkich. Co to za pierwiastki?
Gospodarka
Wojna dobija biznes Rosji. Czasy sytości minęły