Piątkowa sesja to była istna huśtawka nastrojów. Ostatecznie zakończyła się ona zwycięstwem byków. Byłoby ono okazalsze gdyby nie jeden „mały” szczegół. Miał on nazwę CD Projekt.
Właściwie już po czwartkowej sesji było wiadomo, że w piątek na parkiecie będzie się dużo działo. CD Projekt poinformował, że przesuwa datę premiery gry „Cyberpunk” z 16 kwietnia na 17 września. W efekcie od początku piątkowych notowań akcje spółki znalazły się po presją podaży (przecena była momentami nawet dwucyfrowa), a biorąc pod uwagę wagę firmy w WIG20 to siłą rzecz indeks ten też otrzymał mocny cios. W pierwszych minutach handlu tracił około 0,9 proc.