Aktualizacja: 29.01.2020 17:13 Publikacja: 29.01.2020 17:13
Foto: Bloomberg
Po poniedziałkowym wstrząsie, jaki miał miejsce na rynkach akcji, wtorek przyniósł odbicie indeksów. O ponad 1 proc. wzrósł amerykański S&P500, co przełożyło się na optymistyczne nastroje w Europie także w środę. WIG20 zaczął od zwyżki o 0,6 proc. Można było liczyć, że polskie duże spółki będą kontynuować ruch z wtorku. Chęci do zakupów wystarczyło jednak tylko w pierwszej godzinie handlu. W kolejnych indeks dużych spółek już się osuwał. Mało tego, na około godzinę przed zakończeniem handlu WIG20 zanurkował do poziomu 2090 pkt. Ostatecznie na finiszu odrobił tę stratę i sesja dla dużych spółek skończyła się niemal dokładnie w tym samym miejscu co poprzedniego dnia. Tym razem jednak obroty były wyraźnie wyższe, bo przekroczyły 800 mln zł, a taki układ handlu może zapowiadać dalsze spadki. W gronie dużych spółek przez cały dzień liderem był Santander. Akcje banku w reakcji na wyniki zyskały na koniec dnia 3,8 proc. Silne były też Cyfrowy Polsat i Dino. Przez całą sesję niewiele zmieniało się także na dole tabeli, którą zamykało PGNiG spadkiem przekraczającym 4 proc. Mocnym ciężarem dla WIG20 były m.in. walory PKN Orlen. Główne europejskie indeksy zachowywały się w środę bardziej stabilnie. DAX finiszował praktycznie z tym samym wynikiem, z którym startował w środę, czyli z lekką zwyżką.
Po pierwszych ukraińskich atakach amerykańskimi rakietami ATACMS rosyjscy inwestorzy rzucili się wyprzedawać akcje. W kilka godzin rosyjskie firmy na giełdzie w Moskwie straciły na wartości ponad 2 mld dol. Rubel jest najtańszy od 13 miesięcy.
WIG20 zaczął dzień na plusie. Czy bykom starczy determinacji do końca notowań?
Wydaje się, że we wtorek argumenty fundamentalne zostały przysłonięte ryzykiem zaognienia konfliktu za naszą wschodnią granicą.
Europejski regulator chce, aby od 11 października 2027 r. giełdy Starego Kontynentu skróciły czas rozliczania transakcji o jeden dzień. Zmiany miałyby także objąć GPW.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Zamiast oczekiwanego odreagowania po piątkowej wyprzedaży indeksy w Warszawie pogłębiły korektę. Wśród największych firm najchętniej pozbywano się akcji Pekao, JSW i Allegro.
Boom na sztuczną inteligencję sprawił, że potężny strumień pieniędzy inwestorów został skierowany właśnie na projekty AI. Eksperci mówią już o bańce spekulacyjnej, a Europejski Bank Centralny ostrzega przed załamaniem rynku.
Po pierwszych ukraińskich atakach amerykańskimi rakietami ATACMS rosyjscy inwestorzy rzucili się wyprzedawać akcje. W kilka godzin rosyjskie firmy na giełdzie w Moskwie straciły na wartości ponad 2 mld dol. Rubel jest najtańszy od 13 miesięcy.
Wydaje się, że we wtorek argumenty fundamentalne zostały przysłonięte ryzykiem zaognienia konfliktu za naszą wschodnią granicą.
Zamiast oczekiwanego odreagowania po piątkowej wyprzedaży indeksy w Warszawie pogłębiły korektę. Wśród największych firm najchętniej pozbywano się akcji Pekao, JSW i Allegro.
Na rynkach kapitałowych zmienność jest czymś naturalnym, przypominają analitycy. Niekwestionowanym hitem tego roku jest złoto, którego zwyżki wyniosły fundusze metali szlachetnych na pierwsze miejsce. Na dwa miesiące przed końcem roku kandydatów do przejęcia pozycji lidera nie ma wielu.
Prezes i współzałożyciel platformy z e-książkami Legimi, Mikołaj Małaczyński, odpowiadał dziś na pytania o sytuację spółki po zastrzeżeniach zgłoszonych przez biznesowych partnerów. W tym czasie kurs akcji mocno rósł.
W ciągu ostatnich pięciu lat liczba firm zajmujących się odkrywaniem leków zwiększyła się w Polsce o niespełna 8 proc. Zdecydowanie mocniej urosły nakłady na biotechnologię. Ale nadal stanowią kroplę w morzu potrzeb.
Przed amerykańską gospodarką rysują się dobre perspektywy, a spółki mają dalej poprawiać wyniki finansowe. Problemy mogą mieć jednak surowce.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas