Aktualizacja: 08.04.2020 09:42 Publikacja: 08.04.2020 09:21
Foto: Bloomberg
We wtorkowe popołudnie WIG20 rósł nawet do 1655 pkt, co oznacza, że od marcowego dołka oddalił się już o ponad 20 proc., przekraczając umowną granicę hossy. Nie udało mu się jednak utrzymać tak wysokich poziomów i jeszcze wczoraj zjechał 1603 pkt, tworząc na wykresie dzienną świecę z długim górnym cieniem i małym korpusem. Przy obrotach przekraczających 1 mld zł sugerowało to, że część inwestorów postanowiło zrealizować krótkoterminowe zyski, które były przecież bardzo pokaźne. W ten scenariusz wpisywał się środowy poranek na GPW. WIG20 zaczął lekko pod kreską, starając utrzymać się w okolicy 1600 pkt. Jeśli dołożymy do tego wczorajsze zniżki na Wall Street sięgające 0,1-03 proc. i zróżnicowane nastroje w Azji (Nikkei 225 kończył 2,1 proc. na plusie, ale Hang Seng spadł o 1,1 proc.), to poranna słabość wydaje się być uzasadniona.
Po trudnym początku tygodnia we wtorek większość giełd świeci na zielono, aczkolwiek zwyżki są bardzo skromne.
Podobnie jak przy każdym wyjeździe poza granice kraju, również zimą warto pamiętać o zapewnieniu sobie i naszym najbliższym ochrony, jaką daje właściwa polisa ubezpieczeniowa na wypadek nieprzewidzianych zdarzeń.
Zagraniczny inwestor branżowy nabył walory Asseco od Cyfrowego Polsatu. Pośrednio chce jeszcze dokupić pakiet akcji własnych będących w posiadaniu Asseco. Pieniądze z ich sprzedaży mogą trafić do akcjonariuszy w formie dywidendy.
Na fali obaw związanych z kolejną wojną handlową w poniedziałek przez rynki akcji przetoczyła się fala wyprzedaży.
WIG20 zakończył piątek pod kreską. Cały styczeń, w końcu, należał jednak do naszych indeksów.
Cyfrowy Polsat ujawnił dziś, że sprzedał drugą część akcji największej informatycznej firmy w kraju – Asseco Poland. Wiemy, kto stoi po drugiej stronie transakcji. To dlatego akcje rzeszowskiej spółki mocno dziś drożeją na giełdzie w stolicy.
Uczestnicy Europejskiego Forum Rynków Kapitałowych debatowali w gmachu warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych, jak zapewnić im szybszy rozwój.
Inwestorzy w Warszawie po sześciu wzrostowych sesjach z rzędu indeksu WIG20 przystąpili do realizacji zysków wykorzystując korektę na pozostałych rynkach akcji.
Czy koniunktura na krajowym rynku akcji będzie w 2025 r. łaskawa i pozwoli inwestorom zarobić? Eksperci kilku czołowych biur maklerskich przedstawili strategie inwestycyjne na 2025 rok, wskazując jednocześnie faworytów wśród krajowych spółek.
Polska traci ponad 20 mld rocznie na wykluczaniu osób LGBT. A tolerancja się opłaca, bo firmy bardziej przyjazne mają lepsze wyniki finansowe – tak wynika z raportu organizacji Open for Business. Społeczność czeka na ustawę o związkach partnerskich.
Uważany za sygnalistę rynku kapitałowego Nathaniel Anderson ogłosił zamknięcie Hindenburg Research, firmy, która w 2024 r. doprowadziła do krachu na akcjach LPP. Dlaczego to robi i co zamierza?
Wzrost zysków na akcję prawdopodobnie był w czwartym kwartale najwyższy od trzech lat. Przy spodziewanej dwucyfrowej poprawie tego wskaźnika łatwo jest jednak o rozczarowania wśród inwestorów. Szczególnie że sytuacja na rynkach jest ostatnio dosyć nerwowa.
Chociaż w tym roku rodzimi inwestorzy nie będą mieli łatwo, będzie można powalczyć o zyski na GPW. Kluczem może być selekcja spółek do portfela.
Najważniejsze francuskie spółki giełdowe należące do indeksu CAC 40 rozdały w 2024 roku akcjonariuszom 98,2 mld euro w ramach wypłaty dywidend i skupu własnych akcji — poinformował w dorocznym opracowaniu portal Vernimmen.com, wydawca podręcznika o zarządzaniu finansami firm Finance d'Entreprise, autorstwa ekonomisty, profesora Pierre'a Vernimmena (1946–1996). Portal publikuje co miesiąc bezpłatny biuletyn (La Lettre Vernimmen.net) poświęcony problemom i ocenom branży finansowej, a także zawierający dane, wykresy oraz odpowiedzi na pytania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas