Reklama

Właściciel Zary notuje pierwszą stratę od debiutu na giełdzie

Hiszpański koncern odzieżowy Inditex, do którego należą takie marki, jak Zara, Pull&Bear, Bershka czy Stradivarius, zanotował pierwszą kwartalną stratę od momentu debiutu na giełdzie w Madrycie w 2001 r. Grupa planuje zamknąć nawet 1,2 tys. sklepów.

Aktualizacja: 10.06.2020 11:54 Publikacja: 10.06.2020 11:49

Właściciel Zary notuje pierwszą stratę od debiutu na giełdzie

Foto: Bloomberg

W okresie trzech miesięcy zakończonych w kwietniu Inditex zanotował 409 mln euro straty. Średnia analityków ankietowanych przez FactSet mówiła o stracie na poziomie 161 mln euro. Dla porównania rok wcześniej spółka wypracowała 736 mln euro zysku.

To pierwsza strata od czasu IPO, które miało miejsce w Madrycie 19 lat temu. Wówczas Inditex sprzedawał akcje za 14,9 euro. Od początku tego roku notowania spółki spadły o 18 proc., do 26 euro.

Przychody Inditeksu spadły do 3,3 mld euro, z prawie 6 mld euro rok wcześniej. Nastąpiło to pomimo wzrostu sprzedaży o 50 proc. w kanale e-commerce. Inditex spodziewa się, że sprzedaż online będzie stanowiła ponad 25 proc. całkowitej sprzedaży do 2022 r. Dla porównania pod koniec 2019 r. transakcje online stanowiły 14 proc. sprzedaży.

Bezpośrednim powodem słabych wyników jest oczywiście pandemia koronawirusa, która doprowadziła do lockdownu wielu gospodarek, w których Inditex ma swoje sklepy. Na koniec kwietnia spółka posiadała w sumie 965 otwartych sklepów w 27 krajach, w porównaniu z 7469 otwartych sklepów na koniec 2019 r. Koronawirus odcisnął największe piętno na wynikach spółki na kluczowych rynkach, w Hiszpanii i Włoszech.

Mimo że wiele krajów zniosło już obostrzenia dotyczące handlu, Inditex poinformował, że sprzedaż nie jest jeszcze na normalnym poziomie. Przychody całej grupy spadły o 51 proc. w maju i o 34 proc. w pierwszych dniach czerwca. Na rynkach, gdzie obostrzenia zostały w pełni zniesione, sprzedaż spadała o 16 proc. w pierwszych dniach czerwca.

Reklama
Reklama

Inditex chce również zamknąć wiele sklepów w ramach nowej strategii, która ma na celu zoptymalizowanie sprzedaży i zwiększenie udziału e-commerce. Do 2021 r. grupa planuje zamknąć od 1000 do 1200 placówek. Skoncentruje się na zamykaniu punktów, których sprzedaż można przekierować do innych sklepów sieci w pobliżu oraz do internetu.

Giełda
Euforia na warszawskiej giełdzie. WIG20 bije rekord, LPP wystrzeliło
Giełda
Biotechnologia na giełdzie. Aż 16 firm z potencjałem do wzrostu notowań
Giełda
Padł nowy rekord hossy. Byki bawią się w najlepsze na GPW
Giełda
Na GPW bez fajerwerków. PKP Cargo w centrum uwagi
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Giełda
Zachowawczy handel na giełdzie w Warszawie
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama