Notowania na GPW ruszyły po godzinie przerwy

Od godz. 15.15 do 16.15 handel na wszystkich rynkach GPW był zawieszony. Od 16.15 znów można było składać zlecenia, a od 16.30 handel ruszył ponownie. Co się dzieje?

Publikacja: 07.04.2025 15:39

Notowania na GPW ruszyły po godzinie przerwy

Foto: Fotorzepa

Po godzinie 15.00 uczestnicy rynku otrzymali zaskakujący komunikat:„ GPW informuje, ze notowania (sesja) w dniu dzisiejszym ze względu na bezpieczeństwo obrotu zostaną zawieszone na wszystkich rynkach od godz. 15:15 do 16:15. Od godz. 16:15 do godz. 16:30 nastąpi faza przyjmowania zleceń i wznowienie notowań ciągłych od 16:30”  - brzmiała informacja GPW.

Sama giełda nie udziela bardziej szczegółowych informacji, co stało za tą decyzją. O godz. 16.15 faktycznie jednak rozpoczęło się ponowne przyjmowanie zleceń, a o 16.30 handel ruszył na nowo. Przerwa w notowaniach wypadła jednak w momencie, kiedy amerykańskie indeksy wykonały zwrot o 180 stopni po tym, jak pojawiły się informacje, że Trump może odroczyć wprowadzenie ceł o 90 dni (miałoby to nie dotyczyć Chin). Amerykańskie indeksy z głębokiej przeceny wyszły na plus. Polscy inwestorzy nie mieli jednak okazji na bieżąco reagować na te wydarzenia. Kiedy już handel na GPW ruszył WIG20 wyszedł nawet na plus, chociaż jeszcze rano spadał o ponad 6 proc. Notowania mają się zakończyć zgodnie z harmonogramem czyli o godz. 17.05.

Czytaj więcej

Przemysław Tychmanowicz: Donald, dlaczego nam to zrobiłeś? Przecież było już tak pięknie...

GPW wstrzymuje handel. System mógł nie wytrzymać

Jaki mógł być powód decyzji o zawieszeniu notowań? Na razie można się jedynie domyślać. Z jednej strony jesteśmy świadkami dużej zmienności rynkowej, chociaż w przeszłości były sesje, gdzie była ona większa. Wtedy jednak nie było przerwy w notowaniach. Bardziej prawdopodobne wydają się być kwestie związane z wydajnością systemu giełdowego i ogromną liczbą napływających zleceń.

Według naszych nieoficjalnych informacji, liczba napływających zleceń zbliżyła się do wartości granicznych wydolności systemu, na co wpływ miała także duża aktywność zleceń wygenerowanych przez algorytmy. Prawdopodobnie więc GPW wolała sama wstrzymać notowania, niż doprowadzić do niekontrolowanego zawieszenia systemu.

Duża liczba zleceń była dzisiaj też wyzwaniem dla niektórych brokerów. Od rana pojawiały się głosy inwestorów o problemach z platformami transakcyjnymi.

System UTP, na którym od kwietnia 2013 r. działa GPW, od pewnego czasu nie jest już rozwijany i otwarcie zaczęto mówić o potrzebie jego wymiany m.in. po to, by ustrzec się takich sytuacji. Obecnie GPW, razem z rynkiem, finiszuje z pracami nad nowym systemem WATS, który ma być uruchomiony 10 listopada tego roku.

GPW

Po godzinie 15.00 uczestnicy rynku otrzymali zaskakujący komunikat:„ GPW informuje, ze notowania (sesja) w dniu dzisiejszym ze względu na bezpieczeństwo obrotu zostaną zawieszone na wszystkich rynkach od godz. 15:15 do 16:15. Od godz. 16:15 do godz. 16:30 nastąpi faza przyjmowania zleceń i wznowienie notowań ciągłych od 16:30”  - brzmiała informacja GPW.

Sama giełda nie udziela bardziej szczegółowych informacji, co stało za tą decyzją. O godz. 16.15 faktycznie jednak rozpoczęło się ponowne przyjmowanie zleceń, a o 16.30 handel ruszył na nowo. Przerwa w notowaniach wypadła jednak w momencie, kiedy amerykańskie indeksy wykonały zwrot o 180 stopni po tym, jak pojawiły się informacje, że Trump może odroczyć wprowadzenie ceł o 90 dni (miałoby to nie dotyczyć Chin). Amerykańskie indeksy z głębokiej przeceny wyszły na plus. Polscy inwestorzy nie mieli jednak okazji na bieżąco reagować na te wydarzenia. Kiedy już handel na GPW ruszył WIG20 wyszedł nawet na plus, chociaż jeszcze rano spadał o ponad 6 proc. Notowania mają się zakończyć zgodnie z harmonogramem czyli o godz. 17.05.

Giełda
GPW tłumaczy zawieszenie notowań. „Stabilność handlu mogła zostać zachwiana”
Giełda
Giełdy uniknęły armagedonu. Podaż odpuściła
Giełda
Globalne giełdy w strachu przed nowym kryzysem. Czy do niego dojdzie?
Giełda
Drastyczne taryfy celne Trumpa. Groźba turbulencji w gospodarce
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Giełda
Na Wall Street zaczęła się bessa