Spadki na GPW. Wiedźmy podkręciły obroty

Piątkowa sesja przyniosła przecenę naszych indeksów. Najwięcej, bo 1 proc., spadł WIG20.

Publikacja: 21.03.2025 20:48

Spadki na GPW. Wiedźmy podkręciły obroty

Foto: AdobeStock

Chociaż w piątek kalendarz makroekonomiczny nie rozpieszczał inwestorów, to i tak liczono, że sesja giełdowa będzie stała pod znakiem sporych emocji, szczególnie w końcówce. Wszystko za sprawą wygasania kontraktów terminowych. W piątek mieliśmy bowiem dzień trzech wiedźm.

Czytaj więcej

Nieznaczna słabość złotego na koniec tygodnia

Patrząc na zachowanie naszych indeksów, a w szczególności WIG20, można stwierdzić, że wiedźmy na GPW straszyły już od rana. W zasadzie bowiem od startu notowań byliśmy świadkami przeceny na GPW. W stosunkowo krótkim czasie WIG20 zaczął tracić ponad 1 proc. Ratunku próżno było szukać na innych rynkach, bo i tam przeważał kolor czerwony. Niemiecki DAX również w ciągu dnia tracił około 1 proc. Pod kreską dzień zaczęły także indeksy amerykańskie.

Wysokie obroty na GPW

Oczywiście inwestorzy mieli w tyle głowy świadomość, że w ostatniej godzinie handlu może dojść do mocniejszych ruchów na rynku. Pewne wahnięcia faktycznie się pojawiły, ale nie zmieniły one znacząco obrazu rynku. Do końca dnia borykaliśmy się z przeceną. WIG20 ostatecznie zamknął notowania 1 proc. pod kreską i tym samym na razie musi się skupić bardziej na obronie poziomu 2700 pkt niż na ataku na 2800 pkt. Z racji wygasania kontraktów terminowy w piątek widzieliśmy też wyraźniej wyższe obroty na naszym parkiecie. W ostatecznym rozrachunku wyniosły one aż 4,57 mld zł. Piątkowa sesja była trzecią z rzędu spadkową sesją w wykonaniu indeksu WIG20. Jeśli więc ktoś czekał na korektę spadkową, to można powiedzieć, że w drugiej części tygodnia ja dostał. 

W piątek sporo działo się na rynku metali szlachetnych. Wyraźnie taniało złoto, które po południu traciło na wartości ponad 1 proc. Mimo tego nadal jego wycena utrzymywała się powyżej poziomu 3000 USD za uncję.

Chociaż w piątek kalendarz makroekonomiczny nie rozpieszczał inwestorów, to i tak liczono, że sesja giełdowa będzie stała pod znakiem sporych emocji, szczególnie w końcówce. Wszystko za sprawą wygasania kontraktów terminowych. W piątek mieliśmy bowiem dzień trzech wiedźm.

Patrząc na zachowanie naszych indeksów, a w szczególności WIG20, można stwierdzić, że wiedźmy na GPW straszyły już od rana. W zasadzie bowiem od startu notowań byliśmy świadkami przeceny na GPW. W stosunkowo krótkim czasie WIG20 zaczął tracić ponad 1 proc. Ratunku próżno było szukać na innych rynkach, bo i tam przeważał kolor czerwony. Niemiecki DAX również w ciągu dnia tracił około 1 proc. Pod kreską dzień zaczęły także indeksy amerykańskie.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Giełda
Cła znów niepokoją giełdy. Niewiele zostaje z porannych zwyżek
Giełda
Gotówka dla akcjonariuszy. Firmy coraz częściej stawiają na skupy akcji
Giełda
Imponujące wzrosty na GPW, ale i tak niedosyt pozostał
Giełda
Czwartek pod znakiem słabości dolara
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Giełda
Euforia na giełdach rozlała się na Azję i Europę