19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 15.01.2025 06:32 Publikacja: 05.08.2024 14:04
Foto: AdobeStock
Poniedziałkowy handel na giełdzie w Warszawie przebiega pod znakiem wyraźnej dominacji sprzedających. W okolicach półmetku sesji indeks największych firm WIG20 tracił ok. 4 proc, a szeroki wskaźnik WIG był prawie 4,2 proc. na minusie. Tym samym główny indeks od szczytu hossy z maja pogłębił korektę do ok. 13 proc., tracąc cały tegoroczny dorobek.
Do pozbywania się akcji przekonały inwestorów fatalne nastoje panujące na zagranicznych rynkach akcji, na których handel został całkowicie zdominowany przez sprzedających. Fala wyprzedaży objęła najpierw azjatyckie parkiety. W przypadku giełdy w Tokio można mówić nawet o panice, która ściągnęła indeks Nikkei 12,4 proc. w dół. To największy dzienny spadek tego wskaźnika od czasu krachu z 1987 roku.
Indeksy akcji i obligacji zyskują we wtorkowy poranek. Nastroje w Europie wspierają zwyżki kontraktów amerykańskich.
Wzrost zysków na akcję prawdopodobnie był w czwartym kwartale najwyższy od trzech lat. Przy spodziewanej dwucyfrowej poprawie tego wskaźnika łatwo jest jednak o rozczarowania wśród inwestorów. Szczególnie że sytuacja na rynkach jest ostatnio dosyć nerwowa.
Z początkiem nowego tygodnia inwestorzy handlujący na warszawskim parkiecie ruszyli do wyprzedaży akcji. Najmocniej poniedziałkową przecenę odczuli posiadacze akcji największych firm.
Chociaż w tym roku rodzimi inwestorzy nie będą mieli łatwo, będzie można powalczyć o zyski na GPW. Kluczem może być selekcja spółek do portfela.
W zeszłym roku wartość IPO w Europie wzrosła ponaddwukrotnie. Na rynku głównym w Warszawie zadebiutowała tylko Żabka. Kiedy ożywienie?
Wzrost zysków na akcję prawdopodobnie był w czwartym kwartale najwyższy od trzech lat. Przy spodziewanej dwucyfrowej poprawie tego wskaźnika łatwo jest jednak o rozczarowania wśród inwestorów. Szczególnie że sytuacja na rynkach jest ostatnio dosyć nerwowa.
Chociaż w tym roku rodzimi inwestorzy nie będą mieli łatwo, będzie można powalczyć o zyski na GPW. Kluczem może być selekcja spółek do portfela.
Najważniejsze francuskie spółki giełdowe należące do indeksu CAC 40 rozdały w 2024 roku akcjonariuszom 98,2 mld euro w ramach wypłaty dywidend i skupu własnych akcji — poinformował w dorocznym opracowaniu portal Vernimmen.com, wydawca podręcznika o zarządzaniu finansami firm Finance d'Entreprise, autorstwa ekonomisty, profesora Pierre'a Vernimmena (1946–1996). Portal publikuje co miesiąc bezpłatny biuletyn (La Lettre Vernimmen.net) poświęcony problemom i ocenom branży finansowej, a także zawierający dane, wykresy oraz odpowiedzi na pytania.
Jak będę się kształtowały notowania złotego w 2025 r.? Zastanawialiśmy się nad tym w programie Rzecz o Biznesie. Gościem Przemysława Tychmanowicza był Marek Rogalski, analityk DM BOŚ.
Choć hossa na GPW w drugiej połowie roku wyraźnie spuściła z tonu, nie brakuje posiadaczy akcji, którzy mogą się cieszyć nawet trzycyfrowymi zyskami.
Biura maklerskie patrzą na nadchodzący rok z ostrożnym optymizmem. Mają nadzieję, że polski rynek pierwotny wreszcie podąży za Zachodem, gdzie ożywienie nabrało tempa.
Niemal o miliard, do 2,6 mld zł, zwiększyła się w ciągu ostatniego roku wartość prezesa Santander Bank Polska, który ponownie zajął pierwsze miejsce w rankingu najwyżej wycenianych top menedżerów na GPW.
CVC wprowadziło na giełdę Żabkę, a wycofuje grupę Comarch. Z kolei Penta zapowiedziała ogłoszenie wezwania na akcje EMC. Rok 2025 będzie ciekawy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas