Aktualizacja: 25.11.2024 01:03 Publikacja: 15.07.2024 09:57
Foto: Radek Pasterski/Fotorzepa
Obawy związane z nerwowymi reakcjami rynkowymi po zamachu na Donalda Trumpa okazały się niesłuszne. Początek poniedziałkowego handlu przyniósł co prawda spadki na GPW, ale trudno mówić o masowej ucieczce kapitału od ryzykownych aktywów. WIG20 kilka minut po rozpoczęciu handlu tracił około 0,6 proc.
- Światowym tematem numer jeden pozostaje nieudany weekendowy zamach na Donalda Trumpa, który cementuje jego szanse na prezydenturę, ale ma marginalny wpływ na rynek – nie reagują nawet złoto ani dolar. Drożeją kryptowaluty, do których Trump jest nastawiony znacznie bardziej przychylnie niż Demokraci. Trump był zdecydowanym faworytem wyborów co najmniej od czasu debaty, pozostało do nich jeszcze wiele czasu, a efekt sondażowy będzie naszym zdaniem bez porównania mniejszy niż po zamachu na Ronalda Reagana, który został poważnie ranny — wskazuje Kamil Cisowski z DI Xelion.
Po pierwszych ukraińskich atakach amerykańskimi rakietami ATACMS rosyjscy inwestorzy rzucili się wyprzedawać akcje. W kilka godzin rosyjskie firmy na giełdzie w Moskwie straciły na wartości ponad 2 mld dol. Rubel jest najtańszy od 13 miesięcy.
WIG20 zaczął dzień na plusie. Czy bykom starczy determinacji do końca notowań?
Wydaje się, że we wtorek argumenty fundamentalne zostały przysłonięte ryzykiem zaognienia konfliktu za naszą wschodnią granicą.
Europejski regulator chce, aby od 11 października 2027 r. giełdy Starego Kontynentu skróciły czas rozliczania transakcji o jeden dzień. Zmiany miałyby także objąć GPW.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Zamiast oczekiwanego odreagowania po piątkowej wyprzedaży indeksy w Warszawie pogłębiły korektę. Wśród największych firm najchętniej pozbywano się akcji Pekao, JSW i Allegro.
W środę silny dolar znów dał o sobie znać, a to był kulą u nogi dla złotego.
WIG20 zaczął dzień na plusie. Czy bykom starczy determinacji do końca notowań?
Przez długi czas wydawało się, że czwartkowa sesja przyniesie kontynuację przeceny na warszawskiej giełdzie. Nic z tych rzeczy. Górą były ostatecznie byki.
Para EUR/USD obroniła poziom 1,05. To z kolei pomogło notowaniom złotego.
WIG20 stracił w październiku prawie 5 proc. Tym samym listopad rozpocznie z okolic 2200 pkt. Czy bykom uda się utrzymać ten poziom?
Udany początek dnia na GPW. WIG20 w pierwszej części sesji rósł ponad 1 proc. Czy byki dowiozą zwycięstwo do końca?
Dolar powyżej 4 zł, euro przy 4,35, frank w okolicach 4,63 zł – to nie był udany tydzień dla złotego.
WIG20 coraz bliżej poziomu 2300 pkt. Czy byki będą w stanie go obronić?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas