19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 15.01.2025 07:18 Publikacja: 26.06.2024 13:14
Foto: Piotr Gęsicki
Na rynkach europejskich przeważają dziś dobre nastroje. Niemiecki DAX zyskuje o 0,5 proc., zaś francuski CAC40 jest minimalnie pod kreską. Na zielono kończyła sesję większość azjatyckich indeksów, a najmocniejszym był japoński Nikkei 225. Dobra atmosfera udziela się także krajowym akcjom. W południe WIG20 zwyżkuje o 0,6 proc., do 2563 pkt, a WIG wspina się o 0,56 proc., do 88464 pkt.
Indeks dużych spółek odrobił już większość strat, odreagowując od połowy czerwca. Co ciekawe, dzisiejsze zwyżki nie są zasługą banków. Na czele dużej dwudziestki jest Orange, a z nim Kęty, PGE, LPP i Kruk. Na szerokim rynku błyszczy NanoGroup przy obrotach rzędu 0,5 mln zł. Najsłabsze jest zaś Movie Games.
Indeksy akcji i obligacji zyskują we wtorkowy poranek. Nastroje w Europie wspierają zwyżki kontraktów amerykańskich.
Wzrost zysków na akcję prawdopodobnie był w czwartym kwartale najwyższy od trzech lat. Przy spodziewanej dwucyfrowej poprawie tego wskaźnika łatwo jest jednak o rozczarowania wśród inwestorów. Szczególnie że sytuacja na rynkach jest ostatnio dosyć nerwowa.
Z początkiem nowego tygodnia inwestorzy handlujący na warszawskim parkiecie ruszyli do wyprzedaży akcji. Najmocniej poniedziałkową przecenę odczuli posiadacze akcji największych firm.
Chociaż w tym roku rodzimi inwestorzy nie będą mieli łatwo, będzie można powalczyć o zyski na GPW. Kluczem może być selekcja spółek do portfela.
W zeszłym roku wartość IPO w Europie wzrosła ponaddwukrotnie. Na rynku głównym w Warszawie zadebiutowała tylko Żabka. Kiedy ożywienie?
Indeksy akcji i obligacji zyskują we wtorkowy poranek. Nastroje w Europie wspierają zwyżki kontraktów amerykańskich.
Z początkiem nowego tygodnia inwestorzy handlujący na warszawskim parkiecie ruszyli do wyprzedaży akcji. Najmocniej poniedziałkową przecenę odczuli posiadacze akcji największych firm.
Czwartkowy poranek przyniósł osłabienie złotego, głównie za sprawą wciąż silnego dolara. Ten jest napędzany wypowiedziami Donalda Trumpa. W czwartek wolne mają inwestorzy w USA.
Poprawa nastrojów na rynkach globalnych z jednodniowym opóźnieniem dotarła na warszawską giełdę.
Europejskie rynki nie miały innego wyjścia niż dostosować się do wydarzeń z USA, a tam po środowej wyprzedaży skromna kontra.
Im bliżej świąt, tym trudniej krajowym inwestorom wykrzesać pokłady chęci i zawalczyć o lepsze tegoroczne stopy zwrotu. Kolejna sesja okazała się rozczarowaniem.
Krajowy rynek akcji znów osuwa się pod własnym ciężarem. Za oceanem rekord Nasdaqa, ale rośnie ryzyko korekty.
W porównaniu z bardzo udanym pod względem stóp zwrotu poprzednim tygodniem, w poniedziałek wyraźnie osłabł zapał do zakupów na warszawskiej giełdzie.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas