Na GPW od ponad 20 miesięcy mamy hossę, które wyniosła notowania wielu spółek na nowe szczyty. Niestety, dla niektórych dobra passa się skończyła. Czy już na dobre wypadły z łask?
Wśród spółek, które w ostatnich miesiącach wyraźnie spuściły z tonu znaleźli się deweloperzy. Ich kursy jeszcze do niedawna ustanawiały kolejne rekordy, ale dobra passa została przerwana przez korektę, w wyniku której większość przedstawicieli branży zanotowała solidną przecenę.
– Główną przyczyną trwającej od około miesiąca korekty notowań deweloperów jest nieco niższa aktywność wśród kupujących mieszkania. W maju, w siedmiu największych miastach, deweloperzy sprzedali ok. 3,2 tys. nowych mieszkań, o 10 proc. mniej niż w kwietniu i o ok. 20 proc. mniej r./r. Od września ub.r., w odpowiedzi na znaczący wzrost popytu wywołany programem „Bezpieczny kredyt 2 proc.”, deweloperzy wprowadzają do oferty więcej mieszkań niż sprzedają – wyjaśnia Dariusz Nawrot, analityk Noble Securities. Jak zauważa nastroje wokół branży schłodziło zamieszanie i niepewność wokół rządowego programu dopłat do kredytów mieszkaniowych „Na start”.
Czytaj więcej
Najwyższe notowania mają Francuzi. Ale najwięcej warci są Anglicy. Polska jest w drugiej dziesiątce. W tym roku wydatki sponsoringowe na futbol mogą jednak u nas spaść.
– W najbliższych tygodniach spodziewam się jednak stabilizacji notowań deweloperów, a jesienią br. kursy wrócą do tendencji wzrostowych. Nie spodziewam się jednak dynamicznych zwyżek cen akcji, bo kursy wielu firm od jesieni 2022 r. wzrosły o ponad 100 proc. i dużo pozytywnych czynników znajduje odzwierciedlenie w bieżących wycenach – zauważa.