Z początkiem nowego tygodnia na europejskich rynkach akcji początkowo górę wzięły obawy, co sprawiło, że główne wskaźniki powróciły do kontynuowania zeszłotygodniowej korekty. W miarę upływu czasu przewaga sprzedających słabła, a na niektórych indeksach pojawił się nawet kolor zielony. Od zwyżek poniedziałkowy handel rozpoczęły amerykańskie indeksy. Inwestorzy najwyraźniej znów nabrali zaufania do akcji po czterech z rzędu spadkowych sesjach, będących w dużej mierze reakcją na nieoczkiwaną obniżkę amerykańskiego ratingu przez agencję Fitch. Poprawiające się nastroje na zagranicznych giełdach nie przekonały jednak inwestorów handlujących na krajowym parkiecie, gdzie chętniej pozbywano się akcji. W efekcie WIG20 finiszował ponad 0,8 proc. pod kreską, a WIG stracił prawie 0,9 proc.