Aktualizacja: 06.11.2024 02:29 Publikacja: 02.08.2022 14:59
Foto: AFP
Chiński indeks Shanghai Composite spadł podczas wtorkowej sesji o 2,3 proc., a Hang Seng, główny indeks giełdy w Hongkongu zniżkował o 2,4 proc. W ciągu sesji spadały one nawet o 3 proc. Tajwański Taiex stracił we wtorek 1,6 proc., a japoński Nikkei 225 spadł o 1,4 proc. Ta przecena była bezpośrednio związana z rosnącym napięciem geopolitycznym. Ów niepokój towarzyszy wizycie Nancy Pelosi, amerykańskiej przewodniczącej Izby Reprezentantów, w krajach Azji. Jednym z punktów jej podróży może być Tajwan, co Pekin uznaje za prowokacje. Ostrzeżenie dla Pelosi przed wizytą w Taipei wydała Chińska Armia Ludowo-Wyzwoleńcza. Siły zbrojne Republiki Chińskiej (Tajwanu) cofnęły natomiast przepustki dla części żołnierzy.
Amerykańskie indeksy giełdowe zwykle rosną w okresie od dnia głosowania do końca roku. Pierwsze sesje powyborcze często są spadkowe, ale w 2016 r. i 2020 r. były wzrostowe.
Eksperci od handlu wskazują, że coraz popularniejszy wśród konsumentów w Polsce staje się trend kupowania z odroczonymi płatnościami.
Blisko 7 proc. zarobił „Szymo”, który okazał się najlepszym inwestorem w pierwszym tygodniu gry giełdowej. Trafi do niego 1 tys. zł nagrody tygodniowej. Rywalizacja jest zacięta. Cały czas można dołączyć na stronie gra.parkiet.com.
Jak się dowiedzieliśmy, Samer Masri od poniedziałku będzie nowym szefem biura maklerskiego należącego do największego banku w Polsce. – Firma przejdzie istotne zmiany, ale te muszą zachodzić w sposób ewolucyjny – zdradza „Parkietowi” Masri.
Spółka Berkshire Hathaway poinformowała, że zmniejszyła swoją pozycję w Apple do 69,9 mld dol. w trzecim kwartale. Co oznacza, że pozbył się kolejnych 100 mln akcji w okresie trzech miesięcy – informuje dziennik "Financial Times".
Mobilna Sieć T-Mobile w Polsce w 2024 roku została uznana za najlepszą pod względem prędkości i niezawodności przez międzynarodową firmę Ookla.
WIG20 stracił w październiku prawie 5 proc. Tym samym listopad rozpocznie z okolic 2200 pkt. Czy bykom uda się utrzymać ten poziom?
Amerykanie 5 listopada wybierają 47 prezydenta Stanów Zjednoczonych. O urząd walczą obecna wiceprezydent USA, kandydatka Partii Demokratycznej Kamala Harris oraz były prezydent, kandydat Partii Republikańskiej Donald Trump. Prawdopodobnie o wyniku wyborów zdecyduje siedem tzw. wahających się stanów (ang. swing states).
W dniu wyborów prezydenckich w USA do lokali wyborczych w czterech stanach wahających się - Georgii, Michigan, Arizonie i Wisconsin - docierały fałszywe groźby bombowe.
Reuters opublikował wyniki badania exit poll przeprowadzonego wśród wyborców uczestniczących w wyborach prezydenckich w USA przez ośrodek Edison Research.
Donald Trump zasugerował w mediach społecznościowych, że w Filadelfii – mieście znajdującym się w jednym z tzw. swing states – mogło dojść do oszustwa. "Nadchodzi egzekwowanie prawa” – podkreślił republikański kandydat na prezydenta USA.
Sekretarz stanu Nevady wyraził zaniepokojenie dużą liczbą głosów oddanych w wyborach prezydenckich korespondencyjnie, które nie zostały przyjęte ze względu na niezgodność podpisów na kopercie, w której wysłano kartę do głosowania z podpisem w rejestrze wyborców.
Google pracuje obecnie nad rozwiązaniem problemu, który – biorąc pod uwagę trwające w Stanach Zjednoczonych wybory prezydenckie – okazał się być znaczący dla niektórych internautów. Użytkownicy mediów społecznościowych sugerują, że słynna wyszukiwarka celowo pokazuje wyniki, które są bardziej korzystne dla jednego z kandydatów.
Viola Ford Fletcher, najstarsza żyjąca ocalała z pogromu w Tulsie, oddała głos w Oklahomie. Fletcher nie kryje, że głosowała na Kamalę Harris.
Dziennik "The New York Times" informuje o fałszywych alarmach bombowych w lokalach wyborczych na terenie trzech stanów. "Wiele z nich wydaje się pochodzić z rosyjskich domen e-mail" – wskazują władze.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas