Pół godziny po rozpoczęciu notowań indeks największych firm WIG20 notowany był 0,1 proc. na plusie. W pierwszych minutach poniedziałkowego handlu indeksy miały jednak problem z obraniem kierunku notowań. Sesja rozpoczęła się od zniżek, szybko jednak do kontrataku przeszli kupujący wyciągając główny indeks nad kreskę.
Do większych zakupów nie zachęca brak zdecydowania inwestorów handlujących na wielu pozostałych europejskich rynkach akcji. Główne wskaźniki poruszają się tam blisko poziomów z końca z piątkowej sesji, przy czym nieco więcej do powiedzenia mają sprzedający, stąd przewaga koloru czerwonego na indeksach.