Inwestorzy kupują dług w ciemno

Coraz bardziej zaciera się granica między dobrymi a złymi spółkami.

Publikacja: 17.04.2015 13:10

Różnica w premiach na rentowności papierów dłużnych pożyczkobiorców z oceną kredytową AA a tymi ocenianymi sześć stopni niżej, czyli na poziomie BBB, w tym roku spadła o jedną trzecią do 60 punktów bazowych, wskazują indeksy Bank of America Merrill Lynch. To tylko jeden punkt bazowy od najniższego poziomu od stycznia 2008 roku.

Ceny są zniekształcone przez politykę banków centralnych zmierzającą do ożywienia gospodarki, co spłaszcza rentowności zachęcając inwestorów do kupowania papierów dłużnych bardziej ryzykownych emitentów a spółki do zaciągania coraz większych zobowiązań. To ogranicza rekompensatę obligatariuszy i zwiększa ich ryzyko kiedy stopy procentowe zaczną rosnąć.

- Ludzie zamykają oczy i po prostu kupują określoną klasę aktywów - komentuje Luke Hickmore, zarządzający Aberdeen Asset Management, firmy, której klienci powierzyli ponad 500 miliardów dolarów.

Podkreśla on, że kiedy zmieni się kierunek stóp procentowych, a wraz z nim strategie inwestorzy nie będą mogli wycofać się z niepożądanych już pozycji.

Średnia premia na rentowności w przypadku firm niefinansowych w Europie mających trzecią najwyższą ocenę wiarygodności kredytowej wynosi 62 punkty bazowe, wskazuje AA Europe Corporate Index obliczany przez ekspertów Bank of America Merrill Lynch. W przypadku BBB Euro Corporate Index średnia to 122 punkty bazowe.

Różnica w premiach z obligacji o ratingu inwestycyjnym a papierami o wysokiej rentowności, bardziej ryzykownymi sięga 285 punktów bazowych w porównaniu ze średnią 483 pb za ostatnie dziesięć lat. Niemiecka medyczna spółka Fresenius w 2014 roku sprzedała za 450 milionów euro obligacje z terminem wykupu w 2024 roku. Ich ocena kredytowa wynosiła BB+ (najwyższa dla papierów śmieciowych), a rentowność 4 proc. Teraz ta ostatnia to zaledwie 1,8 proc. Zbliża się do poziomu dla papierów o zbliżonym terminie wykupu, ale średnim wyższym ratingu na poziomie A3.

- Różnica między papierami o ratingu inwestycyjnym a śmieciowymi w przeszłości była przepastna - przypomina Jonathan Pitkanen z Columbia Threadneedle Investments, a obecnie jest ledwo widoczna.

Różnica w premiach na rentowności papierów dłużnych pożyczkobiorców z oceną kredytową AA a tymi ocenianymi sześć stopni niżej, czyli na poziomie BBB, w tym roku spadła o jedną trzecią do 60 punktów bazowych, wskazują indeksy Bank of America Merrill Lynch. To tylko jeden punkt bazowy od najniższego poziomu od stycznia 2008 roku.

Ceny są zniekształcone przez politykę banków centralnych zmierzającą do ożywienia gospodarki, co spłaszcza rentowności zachęcając inwestorów do kupowania papierów dłużnych bardziej ryzykownych emitentów a spółki do zaciągania coraz większych zobowiązań. To ogranicza rekompensatę obligatariuszy i zwiększa ich ryzyko kiedy stopy procentowe zaczną rosnąć.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Giełda
Powódź schłodziła nastroje na giełdzie w Warszawie
Giełda
Krytyczne dni spółki Trumpa. Donald Trump: ja akcji nie sprzedam
Giełda
Zmiana nastrojów na Wall Street. Traderzy ryzykują i dodają gazu
Giełda
Ostatnia szansa na rekordowe dywidendy PZU i Orlenu
Giełda
Rynki wyraźnie uznały zwycięstwo Kamali Harris nad Donaldem Trumpem w debacie