Ceny kawy biją rekordy. Magazyny są puste, rynek przygotowuje się na poważny kryzys

Jak donosi Reuters, brazylijski przemysł kawowy stoi w obliczu poważnego kryzysu. Zapasy kawy się kończą, a magazyny świecą pustkami. Ceny już są rekordowo wysokie. Brazylia jest największym producentem kawy na świecie. Z czego wynikają problemy?

Publikacja: 04.03.2025 14:10

Reuters: Zapasy kawy w Brazylii kurczą się, ceny biją rekordy

Reuters: Zapasy kawy w Brazylii kurczą się, ceny biją rekordy

Foto: Adobe Stock

Do kryzysu na brazylijskim rynku kawy doprowadziła zeszłoroczna susza, która była jedną z największych w historii. Zapasów brakuje, a nowe zbiory rozpoczną się dopiero w maju. Ceny kawy, i tak już wysokie, mogą jeszcze wzrosnąć.

Ceny kawy biją rekordy. Wzrost prawie o 100 proc.

Jak informuje agencja Reutera, ceny kawy na świecie w ciągu ostatnich 14 miesięcy poszły w górę niemal dwukrotnie. Kawa arabica podrożała w 2024 roku o 70 proc., a w tym roku już prawie o 20 proc. osiągając w lutym rekordowo wysoki poziom cen - powyżej 4,30 dolara za funt. Cena kawy robusta, drugiej pod względem popularności, często używanej w produkcji kaw rozpuszczalnych, wzrosła w ubiegłym roku o 72 proc. W lutym kosztowała 5847 dolarów za tonę.

W 2024 roku duża filiżanka kawy w jednej z czołowych amerykańskich sieci podrożała o 16 proc. do rekordowych 3,85 dolara. A za kapsułkę kawy popularnej firmy klienci w Ameryce wkrótce będą musieli zapłacić 1,45 dolara, podczas gdy jeszcze niedawno kosztowała 1,3 dolara.

Czytaj więcej

Kawiarnie w Polsce idą na wojnę z laptopami. Emocje wokół nowych zakazów

Tymczasem spożycie kawy na świecie, mimo rosnących cen nie spada i w 2025 roku po raz czwarty w ciągu ostatnich sześciu lat może przewyższyć poziom produkcji.

Magazyny są prawie puste. Czy kawy zabraknie?

Jak podaje Reuters, w jednym z magazynów dużej spółdzielni producenckiej w Brazylii, który zwykle wypełnia ćwierć miliona worków z ziarnami kawy, dziś jest prawie pusto, a od ścian odbija się echo. Brazylijscy plantatorzy, poszkodowani przez jedną z największych susz w historii, sprzedali już niemal wszystkie swoje zapasy, a nowych jeszcze długo nie będzie. Rolnicy w 2024 roku dostarczyli do spółdzielni 1,1 mln worków kawy. Rok wcześniej było ich 1,5 mln.

"Nigdy nie mieliśmy tak niskich zapasów w lutym, okresie, który jest wciąż odległy od nowych zbiorów. Do rozpoczęcia następnych zbiorów nie będziemy mieli zbyt wiele kawy do sprzedania. I nie tylko my. Wszędzie jest tak samo" – mówi Willian Cesar Freiria, kierownik sprzedaży w Cocapec, trzeciej co do wielkości spółdzielni kawowej w Brazylii.

Nieco więcej zapasów ma jedynie największa na świecie spółdzielnia kawowa Cooxupe. „W magazynach widać sporo kawy, ale prawie cały jej zapas jest już sprzedany klientom końcowym. Tutaj tylko czeka na wysyłkę" - powiedział Andre Silva Pinto, koordynator ds. magazynowania w Cooxupe.

Jak dodaje Luiz Fernando dos Reis, kierownik sprzedaży w tej firmie, rolnicy uprawiający kawę sprzedali 90 proc. zbiorów w 2024 roku. „To, co im zostało, to najniższa ilość, jaką kiedykolwiek widzieliśmy w naszych rejestrach" - zaznacza.

Historycznie niskie poziomy zapasów potwierdzają dane brazylijskich analityków rynku rolnego z firmy Safras&Mercado, według których plantatorzy sprzedali w 2024 roku 88 proc. zbiorów. W lutym pozostało im już tylko 8 proc.

Kiedy kawa z nowych zbiorów trafi na rynek? Co dalej z cenami?

Nowe zbiory rozpoczną się około maja lub czerwca. Spółdzielnie nie spodziewają się jednak, by kawa z nowych dostaw była gotowa do wysyłki przed lipcem.

Jak mówi jeden z rolników dostarczających arabikę do spółdzielni, ani on, ani jego sąsiedzi nie mają już kawy do sprzedania. Zacznie zbierać plony dopiero pod koniec maja.

Zapasy mają tylko nieliczni plantatorzy, którzy zatrzymali część zbiorów z 2024 roku na wszelki wypadek, ponieważ spodziewają się mniejszej produkcji w tym roku. Jak powiedział agencji producent, który sprzedaje wysokiej jakości ziarna bezpośrednio klientom w USA, aktualnie negocjuje z palarnią kawy w San Francisco cenę 4,50 dolara za funt, podczas gdy w ubiegłym roku sprzedawał tę samą ilość za 3,05 dolara.

Zdaniem producentów wątpliwe jest jednak, by obecne ceny kawy mogły utrzymać się długo. „Wielu palarniom nie będzie się opłacało kupować drogich ziaren i będą szukać sposobów na obniżenie kosztów. Jakość spadnie" – uważa Luis Norberto Pascoal, właściciel jednej z największych plantacji arabiki wysokiej jakości Daterra Coffees.

Do kryzysu na brazylijskim rynku kawy doprowadziła zeszłoroczna susza, która była jedną z największych w historii. Zapasów brakuje, a nowe zbiory rozpoczną się dopiero w maju. Ceny kawy, i tak już wysokie, mogą jeszcze wzrosnąć.

Ceny kawy biją rekordy. Wzrost prawie o 100 proc.

Pozostało jeszcze 94% artykułu
Gastronomia
Dobry początek roku w restauracjach. Mimo długów optymizm wraca na rynek
Gastronomia
KFC już nie z Kentucky. Wielkie przenosiny giganta
Gastronomia
Pizzerie tracą klientów. Efekt Żabki czy boom na kebab?
Gastronomia
Zła wiadomość dla Włochów i dla turystów. Mocno drożeje największy włoski przysmak
Materiał Promocyjny
Zrównoważony rozwój: biznes między regulacjami i realiami
Gastronomia
Pracownicy Starbucks rozszerzają strajk. Teraz protestują także w Nowym Jorku
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”