- Środki pieniężne otrzymane z Rosji najprawdopodobniej w części zostaną przeznaczone na refinansowanie wcześniej otrzymanych przez Białoruś rosyjskich kredytów. Być może część zostanie przeznaczona na spłatę długu za rosyjski gaz - twierdzi Aleksiej Awdonin, analityk Białoruskiego Instytutu Badań Strategicznych dla agencji RIA Nowosti. Według stanu na początek września zadłużenie za gaz wynosiło 328 mln dol.
„Te środki (kredyt - red.) najprawdopodobniej nie są przeznaczone na wsparcie gospodarki kraju (...). Nie na natychmiastową eliminację bieżących problemów, ale najprawdopodobniej jest to planowana prośba o środki na refinansowanie i ewentualnie wypełnienie innych zobowiązań Republiki Białorusi wobec Federacji Rosyjskiej. To typowy schemat, który był wykorzystywany już wiele razy - podkreśla Awdonin.