Konstytucyjny pat może wywołać kolejną obniżkę ratingu Polski

Zamieszanie wokół Trybunału Konstytucyjnego może ograniczyć napływ zagranicznego kapitału, od którego Polska jest uzależniona – ostrzegła agencja ratingowa Moody's.

Aktualizacja: 04.04.2016 22:57 Publikacja: 04.04.2016 22:00

– Odczytujemy komunikat Moody's jako sygnał, że przy okazji majowej rewizji ratingu Polski agencja zmieni jego perspektywę na negatywną. Obniżka samego ratingu nie jest podstawowym scenariuszem, choć prawdopodobieństwo takiej decyzji jest spore, wynosi 30–40 proc. – ocenił Piotr Kalisz, główny ekonomista banku Citi Handlowy. Także Rafał Benecki, główny ekonomista ING Banku Śląskiego, nie wyklucza, że Moody's zdecyduje się na obniżkę ratingu Polski.

Obecnie Moody's ocenia wiarygodność kredytową polskiego rządu na A2 (szósty stopień na 21-stopniowej skali). Perspektywa tej oceny jest stabilna, co oznacza, że dokonując jej ostatniej rewizji, agencja nie spodziewała się, aby w najbliższych latach były potrzebne jej zmiany.

Mimo to o ryzyku obniżki ratingu Polski przez Moody's na rynkach finansowych mówi się od stycznia, gdy na taki ruch zdecydowała się konkurencyjna agencja Standard & Poor's. Agencja ta już wcześniej oceniała wiarygodność kredytową polskiego rządu o jeden stopień gorzej niż Moody's.

Dotąd analitycy tej ostatniej agencji sygnalizowali, że ewentualna obniżka polskiego ratingu mogłaby być podyktowana trwałym wzrostem deficytu sektora finansów publicznych powyżej 3 proc. PKB. W poniedziałkowym komunikacie zwrócili jednak uwagę na konsekwencje, jakie dla wiarygodności kredytowej Polski może mieć konstytucyjny pat. „Implikacje zmian w TK dla niezależności polskiego systemu sądowniczego i w efekcie jakości otoczenia instytucjonalnego w Polsce są obecnie niejasne. Ale kryzys konstytucyjny i związany z nim wzrost ryzyka politycznego może wpłynąć ujemnie na atrakcyjność Polski w oczach zagranicznych inwestorów" – zauważyła agencja. A zagraniczne zobowiązania sektora prywatnego i publicznego na poziomie 69 proc. PKB sprawiają, że Polska nie może sobie pozwolić na utratę zaufania zagranicznych inwestorów.

Komunikat Moody's na rynkach finansowych został w poniedziałek przyjęty ze spokojem, złoty nawet się umacniał. Obligacje taniały (ich rentowności rosły), ale tylko nieznacznie.

– Obniżka ratingu przez Moody's miałaby prawdopodobnie znacznie mniejszy wpływ na rynek obligacji niż decyzja S&P, przede wszystkim dlatego, że nie byłaby zupełnie niespodziewana — powiedział Piotr Kalisz. Z kolei Rafał Benecki przypomniał, że cięcie ratingu przez S&P wstrząsnęło złotym i cenami polskich obligacji także dlatego, że przypadło na okres niechęci inwestorów do całej grupy rynków wschodzących, do których zaliczana jest też Polska. Tymczasem obecnie kapitał wraca na te rynki.

– Odczytujemy komunikat Moody's jako sygnał, że przy okazji majowej rewizji ratingu Polski agencja zmieni jego perspektywę na negatywną. Obniżka samego ratingu nie jest podstawowym scenariuszem, choć prawdopodobieństwo takiej decyzji jest spore, wynosi 30–40 proc. – ocenił Piotr Kalisz, główny ekonomista banku Citi Handlowy. Także Rafał Benecki, główny ekonomista ING Banku Śląskiego, nie wyklucza, że Moody's zdecyduje się na obniżkę ratingu Polski.

Obecnie Moody's ocenia wiarygodność kredytową polskiego rządu na A2 (szósty stopień na 21-stopniowej skali). Perspektywa tej oceny jest stabilna, co oznacza, że dokonując jej ostatniej rewizji, agencja nie spodziewała się, aby w najbliższych latach były potrzebne jej zmiany.

Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli