Niemiecka kolej domaga się od Tchibo miliona euro jako wyrównania. Producent kawy uczestniczył w zmowie cenowej i przez kilka lat zawyżał ceny kawy, która sprzedawał także niemieckim kolejom. Deutsche Bahn uważa się za ofiarę "spiskowców" i wystąpiła do sądu o nadpłacone milion euro w ramach zadośćuczynienia. Aferę wykrył niemiecki urząd antymonopolowy w 2010 roku.

W związku z aferą kawową urząd antymonopolowy mierzył ośmiu producentom kawy w sumie 30 mln euro kary.

Deutsche Bahn co roku kupuje od Tchibo rocznie ponad 250 ton kawy.

Z wyliczeń kolei wynika, że w ciągu siedmiu lat DB została oszukana na miliard euro - bez odsetek, które wynoszą drugie tyle. Pozwem przeciwko Tchibo kolej postanowiła odzyskać stracone pieniądze. Bać się powinny zacząć także inne firmy, które były przedmiotem dochodzenia urzędu antymonopolowego a robiły interesy z DB, mi.n producenci piwa, szyn czy wind. Deutsche Bahn rocznie wydaje 20 mld euro na zakupy. Teraz chce odzyskać to co "nadpłaciła" w wyniku oszustw dostawców.